Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ
LejDusia napisał(a):
> Sam sobie zaprzeczasz, bo to właśnie jest powód dla psa, aby
> zaatakowac w obronie swojej rodziny i terenu.
To nie ja sobie zaprzeczam, tylko...
rozwiń
LejDusia napisał(a):
> Sam sobie zaprzeczasz, bo to właśnie jest powód dla psa, aby
> zaatakowac w obronie swojej rodziny i terenu.
To nie ja sobie zaprzeczam, tylko Ty zaprzeczasz psu. Przeczytaj uwaznie, dziecko. Ty wiesz, ze nie zaatakujesz domu psa, a on uwaza inaczej i chce Cie zagryzc, mimo wszystko broni domu pana przed obcymi. Pies nie odroznia obcego od zlodzieja i bandyty.
To, ze Ty jestes wspanialym czlowiekiem i masz wspaniale pieski nie moze byc uogolnione na reszte swiata. Sa przypadki, ze dobrzy ludzie mieli wspanialego pieska, ktory mial tylko jeden przypadek, na ktory absolutnie nic nie wskazywalo wczesniej, a zagryzl dziecko na smierc.
zobacz wątek