Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
Asia można zrobić sobie herbatę, czajnik jest na korytarzu,na stoliku,więc spokojnie. Jeśli chodzi o torby to nikt jakoś specjqlnie na to uwagi nie zwraca. Wręcz same położne czy pielegniarki...
rozwiń
Asia można zrobić sobie herbatę, czajnik jest na korytarzu,na stoliku,więc spokojnie. Jeśli chodzi o torby to nikt jakoś specjqlnie na to uwagi nie zwraca. Wręcz same położne czy pielegniarki mówią, że spakować się w dwie, jedną dla nas, jedną dla dziecka. Chodzi o to, żeby było tobie wygodnie, zebyś nie musiala szukac pozniej rzeczy. Co do diety po cc to faktycznie nie mozna jesc jakis tlustych, smazonych rzeczy, zreszta niewiele sie chce i mozna przez to ze lezysz plackiem, ale cos jesc trzeba, najlepiej jakies zupy,domowy rosol. Ja jestem na biezaco z wiadomosciami, bo niedawno siostra rodzila blizniaki na klinicznej przez cc, a ja sama tez sie tam wybieram na porod juz wkrotce, bo jestem w 39tyg 4 dni, wiec zegar tyka
zobacz wątek