Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2
Tak jak napisałam wcześniej, w od wieczorem odeszły mi wody, bez akcji skurczowej. Tak trafiłam do szpitala. Akcja się rozwinęła po ok godz. Co więcej- rano byłam u swojego ginekologa, i nic nie...
rozwiń
Tak jak napisałam wcześniej, w od wieczorem odeszły mi wody, bez akcji skurczowej. Tak trafiłam do szpitala. Akcja się rozwinęła po ok godz. Co więcej- rano byłam u swojego ginekologa, i nic nie zapowiadało wieczornych atrakcji. Karmię piersią, nie mam z tym większych problemów, na poczatku położne pomagają, a potem juz dzieciątko zaskoczy . Wymiary młodej 54cm i waga 3090.
zobacz wątek