Marlen mnie do terminu zostały 3 tygodnie, a czuje się jakbym umierala powoli na raty... Boli mnie wszystko, nadgarstki, pachy, kolana, pachwiny i podbrzusze. Też czekam na jakieś objawy, a tu ani...
rozwiń
Marlen mnie do terminu zostały 3 tygodnie, a czuje się jakbym umierala powoli na raty... Boli mnie wszystko, nadgarstki, pachy, kolana, pachwiny i podbrzusze. Też czekam na jakieś objawy, a tu ani czopa, ani lepiej się nie oddycha, czasami w ogóle nie mogę złapać oddechu. Mała kręci się niemiłosiernie co przestało już być przyjemne... Mam strasznie dość, a końca nie widać i nawet nic go nie zwiastuje...
zobacz wątek