Odpowiadasz na:

crazy u nas wieczorny obrzadek jest tak 19-20 tak aby maly do 21 juz spal. Karmie co 3 h wiec wypada karmienie 18 i potem 21 ale zawsze po kapieli przystawiam malego i czasami zje czasami nie.... rozwiń

crazy u nas wieczorny obrzadek jest tak 19-20 tak aby maly do 21 juz spal. Karmie co 3 h wiec wypada karmienie 18 i potem 21 ale zawsze po kapieli przystawiam malego i czasami zje czasami nie. Nastepne karmienie jest o 24 i na to musze go budzic. Mi zmoczone pieluchy tez polozne doradzily w szpitalu i byla to rewelacja. Kazaly tak 20 min po karmieniu przykladac i przystawiac malego jak najczesciej aby oproznial piersi. Nawal to byla katorga,piersi bolaly,balam sie zeby zastoj sie jie zrobil wiec odciagalam sobie troche w przerwach pomiedzy karmieniami. Niby nie mozna ale bez tego chyba piersi by mi pekly.
Dziewczyny powiedzcie mi jak to u was wyglada z karmieniem. Nam polozna kazala karmic co 3 h i budzic malego,bo jest za maly aby miec przerwy 4 h. Wiec go budzilismy,ale teraz jak juz skonczyl kiesiac chcemy robic mu rytm. Co ile karmicie? Wiem,ze to na zadanie wychodzi etc ale tak pi razy oko:) Ja dzis z malym sama caly dzien,bo maz poszedl na impreze firmowa,wiec dzis wieczorny obrzadek nalezy do mnie i jestem cala zestresowana:o

zobacz wątek
6 lat temu
~(nie) calkiem nowa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry