Coś musi być z pogodą ciśnieniem, albo faza księżyca - nie wiem, ale moja Laura też od paru dni w dzień podsypia chwilę, wybudza się, na szczęście w nocy śpi. Bioderka mamy w poniedziałek. Mała jak...
rozwiń
Coś musi być z pogodą ciśnieniem, albo faza księżyca - nie wiem, ale moja Laura też od paru dni w dzień podsypia chwilę, wybudza się, na szczęście w nocy śpi. Bioderka mamy w poniedziałek. Mała jak skończyła miesiąc to miała równo 4kg, waga urodzenia 3100g, a najniższa 2900g, karmiona mm. Posiedzieć trochę w bujaczku, kupiliśmy wczoraj mate więc na macie też chwilę polezy, troszkę na brzuszku, trochę pod karuzela, trochę na rękach, spacer i dzień jakoś leci. Nie wiem kiedy ten miesiąc zleciał, mam wrażenie, że mała jest z Nami od zawsze. Starsza siostra z dnia na dzień bardziej przyzwyczaja się do Laury, podaję pieluchy, zagaduje ja jak płaczę i dzieli się naklejkami więc zaakceptowała siostrę jako członka rodziny ;-)
zobacz wątek