Ja jestem dziś po wizycie maleństwo ma już 2 cm. Pięknie się ruszalo, serduszko tez bilo. Zagrożenie się zmniejsza.
Dziś powiedzieliśmy starszemu synkowi ze będzie miał rodzeństwo. Byliśmy...
rozwiń
Ja jestem dziś po wizycie maleństwo ma już 2 cm. Pięknie się ruszalo, serduszko tez bilo. Zagrożenie się zmniejsza.
Dziś powiedzieliśmy starszemu synkowi ze będzie miał rodzeństwo. Byliśmy się już ze dowie się przypadkiem. I coraz trudniej tłumaczyć dlaczego mama musi tyle leżeć. Bardzo się ucieszył i opowiadał jak się będzie opiekował maluszkiem :)
zobacz wątek