Odpowiadasz na:

Właśnie wróciłam od lekarza. Moje maleństwo, to chyba niezły charakterek ;) obracało się zawsze na przekór lekarzowi, za nic nie chciało współpracować, ostatecznie po kilkunastu... rozwiń

Właśnie wróciłam od lekarza. Moje maleństwo, to chyba niezły charakterek ;) obracało się zawsze na przekór lekarzowi, za nic nie chciało współpracować, ostatecznie po kilkunastu próbach, udało się. Wszystko jest ok. przeźerność w porządku, ręce, nogi są ,serduszko bije jak należy :) Mój posiew też wyszedł dobrze, ale żeby nie było za pięknie mam glukozę w moczu :/ lekarz powiedział, że tak się może zdarzyć, najważniejsze, że krzywa cukrowa jest ok. coś mi się wydaje, że do końca ciąży będę miała przeboje z tym cukrem

zobacz wątek
8 lat temu
~anixx

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry