Madlen69 dobrze, że Ci przeszło :) z porodem to chyba nigdy nie wiadomo. U mojej kumpeli obydwa porody z przyjazdem karetki bo akcja zaczynała się nagle i wszystko przebiegało w minutach. Ja też...
rozwiń
Madlen69 dobrze, że Ci przeszło :) z porodem to chyba nigdy nie wiadomo. U mojej kumpeli obydwa porody z przyjazdem karetki bo akcja zaczynała się nagle i wszystko przebiegało w minutach. Ja też miałam regularne skurcze i rozwarcie na 2,5 palca, których w ogóle nie czułam. Nie wiem co by było gdyby tego dnia lekarka nie wyznaczyła mi kontroli w szpitalu...
Nie strasz mnie z tym drugim gorszym porodem ;) ja miałam nadzieję, że zawsze drugi łatwiejszy.
Jeszcze jedno pytanie - wszystkie piszecie - body i pajac. Macie na myśli razem? Bo ja pamiętam, że był taki upał, że synkowi zakładałam samego pajaca. Myślałam, że jak body to do tego śpioszki lub nawet półśpiochy (takie spodenki).
zobacz wątek