Moja koleżanka także cierpiała na na straszne bóle pleców w ciąży i chodziła na masaże. Oczywiście za zgodą lekarza i po I trymestrze. Taki masaż ciężarnej wygląda zupełnie inaczej. Przede...
rozwiń
Moja koleżanka także cierpiała na na straszne bóle pleców w ciąży i chodziła na masaże. Oczywiście za zgodą lekarza i po I trymestrze. Taki masaż ciężarnej wygląda zupełnie inaczej. Przede wszystkim odbywa się na siedząco. Z tego co mówiła kumpela to to było takie intensywne ugniatanie samymi kciukami i działało cuda. Interesowałam się tym ponieważ jeszcze przed ciążą bardzo bolały mnie plecy i to tak nietypowo bo z boku w połowie pleców. Byłam zła na siebie, że nie zdążyłam nawet zrobić rtg i zaszłam w ciążę. No i martwiłam się co się będzie działo jak zacznie rosnąć brzuch. Na szczęście przeszło samo i nie mam póki co żadnych tego typu problemów. Tym niemniej już podpytywałam lekarza jak sobie radzić, na co lekarz powiedział, że coś poradzimy po I trymestrze. Więc zachęcam też do tego by właśnie pogadać z lekarzem. Może coś doradzi jak właśnie masaż albo wspomniana wyżej rehabilitacja. Bez zgody lekarza, sama - nie podejmowałaby absolutnie żadnych tego działań.
Mara_ jade jak się czujesz? O której jutro jedziesz?
zobacz wątek