ja ostatnio to codziennie cos w rodzaju smoothie robię. Blenderuję co mi w ręce wpadnie :P kiwi, banany, pomarańcze... i nieważne ile zrobię, tyle wypiję, ale to chyba przez to, że mi odstawiła...
rozwiń
ja ostatnio to codziennie cos w rodzaju smoothie robię. Blenderuję co mi w ręce wpadnie :P kiwi, banany, pomarańcze... i nieważne ile zrobię, tyle wypiję, ale to chyba przez to, że mi odstawiła lekarka wszystkie suplementy. Nie tylko skonczyly się u mnie zaparcia, to jeszcze trądzik zniknął :P A tak nie było dnia bez czopka glicerynowego :D
p.s. jak się wybiera te kremy ochronne to zawsze patrzę, ile jest ważny po otwarciu. Okazuje się, że te "niedermatologiczne" często max rok. A te "dermatologiczne" często 18 miesięcy.
zobacz wątek