Madlenn69 to mnie wystraszyłaś i zadziwiłaś :( bo ja mam hemoglobinę 10,3 a hemotokryt też 32,6 i owszem dostałam żelazo ale lekarz nic o żadnej transfuzji nie wspominał... nawet sobie sprawdzałam...
rozwiń
Madlenn69 to mnie wystraszyłaś i zadziwiłaś :( bo ja mam hemoglobinę 10,3 a hemotokryt też 32,6 i owszem dostałam żelazo ale lekarz nic o żadnej transfuzji nie wspominał... nawet sobie sprawdzałam i o anemii w ciąży zwyczajowo mówi się, jeśli hemoglobina spada poniżej 11 a hematokryt poniżej 33 ale niektóre źródła podają, że wręcz, że wtedy gdy spada kolejno poniżej 10 i 32. Więc zarówno u Ciebie jak i u mnie jest na granicy i od razu przewidywana jest traksfucja? Dziwne trochę. Tym bardziej, że ta przypadłość dotyczy 40% kobiet i nie słyszałam, żeby było tyle transfuzji :(
zobacz wątek