Odpowiadasz na:

Ja miałam wyniki hemoglobina 10,9 i hematokryt 33,5, więc trochę wyższe i po miesiącu brania dwa razy dziennie żelaza plus to co jest w zestawie wit. dla ciężarnych wyniki skoczyły mi do 11,7 i... rozwiń

Ja miałam wyniki hemoglobina 10,9 i hematokryt 33,5, więc trochę wyższe i po miesiącu brania dwa razy dziennie żelaza plus to co jest w zestawie wit. dla ciężarnych wyniki skoczyły mi do 11,7 i 35,1. Więc w moim przypadku żelazo pomogło. Anemia w ciąży to faktycznie powszechna przypadłość ja miałam w obydwu. W pierwszej miałam gorsze wyniki i nikt mnie transfuzją nie straszył.
Oposik mi twardnieje brzuch jak dłużej chodzę czy stoję i też jest to, że tak powiem takie uczucie trwałe, a nie jak skurcze, tylko że mnie nie boli to jest bardziej taki dyskomfort niż ból. Dopóki chodziłam do pracy to praktycznie miałam taki stan codziennie, przechodziło po przespanej nocy, czyli po odpoczynku. Aha i miałam dokładnie tak samo, w poczekalni brzuch twardy, na leżąco w czasie badania niby mięsień macicy zrelaksowany. Dopóki nie ma skurczy i lekarz mówi, że jest ok to chyba nie ma się czym przejmować. Może więcej odpoczywać.
Podobno na tym etapie płuca powinny być już rozwinięte. Mam nadzieję, że doczekam do 38 tc. :)

zobacz wątek
7 lat temu
~Mara_Jade

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry