Odpowiadasz na:

Re: bakterie społecznościowe i nadgorliwa babunia

No dobra, ale ta pani dziecka nie dotykala i nie macala. Podala mu tylko gazete! Przeciez w tym Maku sie dzieciak nadotykal mnostwa rzeczy dotykanych, obkichanych czy nie wiadomo co jeszcze przez... rozwiń

No dobra, ale ta pani dziecka nie dotykala i nie macala. Podala mu tylko gazete! Przeciez w tym Maku sie dzieciak nadotykal mnostwa rzeczy dotykanych, obkichanych czy nie wiadomo co jeszcze przez nie wiadomo kogo.
Jak sie ma takie jazdy na punkcie kontaktow z obcymi, to sie po Makach i innych podobnych przybytkach nie chodzi :P

zobacz wątek
14 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry