obrączki W.Kruk - co sądzicie?

ja ostatnio odebrałam obrączki z Kruka, póki co jestem zadowolona. Zobaczymy jak będą wyglądały podczas użytkowania:)

my tez mamy z Kruka, dostaliśmy 20% rabatu plus 2 filiżanki w prezencie :)
Poki co jesteśmy zadowoleni z obsługi :) (kupowalismy w Gdańskim City Forum )

My też kupowaliśmy obrączki W.Kruk w Klifie ,obsługa super, 20% rabatu,obrączki piękne :-)

Obrączki fajne, rabat + filiżanki, ale.... Nasze są z białego złota, które po 2 latach lekko zżółkło :-(

ja nie mam obraczek z kruka ale mam pierscionek zareczynowy...fakt, ze troszku kosztowal, ale to byla naprawde dobra inwestycja! Pierscionek mam juz ponad 2 lata i nic sie z nim nie dzieje jest jak nowy! ani jednej rysy i masz dozywotni darmowy serwis np. czyszczenie. Kruk to firma godna polecenia i bardzo zaluje, ze nie kupilismy tam obraczek, wypowiadalam sie w watku o obraczkach z Apartu i normalnie brak mi slow na te badziewiacka firme! nasze obraczki maja pol roku i szkoda gadac jak wygladają... :(

My kupilismy w Galerii Baltyckiej duzy wybór miła obsługa oraz grawerka za darmo...i cena nie wygórowana dostalismy rabat. Polecam

my mamy obrączki z Kruka, jesteśmy 2 lata po ślubie i obrączki wyglądają super, zwłaszcza moja, mąż ma małą ryskę bo nie zdjął raz do majsterkowania, ale teraz się nauczył. Także bardzo polecam. Pierścionek zaręczynowy tez mam z Kruka. Jak go przelożyłam po ślubie na palec drugiej ręki to okazał się za duzy i musiałam go zmniejszyć, przy okazji wyczyścili go. Fakt że nie noszę go teraz cały czas ale wygląda jak nowy.

my zamawiamy w Kruku, zdecydował fakt dożywotniej gearancji i czyszczenia. Mam pierscionek w Aparcie i niestety ale pod kamieniem nazberało się mnóstwo pyłu i bardzo nieładnie to wygląda, muszę niedługo oddać do czyszczenia co już kosztuje...w Kruku miałabym za darmo. No i się porysował, ale nie wiem czy to wina Aparta czy moja, bo ja nie zdejmuję tego pierścionka prawie wcale poza ciężkim sprzątaniem domowym;)

brud to ci się pozbiera wszędzie, w każdym pierścionku, weź szczoteczkę do zębów i trochę płynu do naczyń, jak umyjesz będzie jak nowy, argument o dożywotniej gwarancji to bajer, każda obrączka wytrzyma "dożywotnio" tzn się nie rozleci, ale wycierać i rysować się będzie każda

ale dożywotnia gwarancja nie oznacza że obrączka dotrzyma do końca naszych dni, tylko że w dowolnym momencie jej użytkowania, nawet mając 70 lat, można ją oddać do Kruka do bezpłatnej renowacji

to taką usługę "gwarancję" ma bardzo wielu producentów, zwłaszcza małych firm, biorą na polerkę i myku-myku - albo matowią, albo polerują

My mamy obrączki z białego złota od Kruka od 7 miesięcy, porysowane są strasznie, ale mi to nie przeszkadza, na rocznicę damy do renowacji i będzie ok. Poza tym obrączka męża zżółkła :(

wiele firm roduje obrączki, są pięknie białe , ale na chwilę, rod się ściera i wychodzi ze spodu białe złoto, które jest lekko żółtawe, odradzam obrączki rodowane

dlatego powinno się pamiętać o złocie białym palladowym przy zakupie obrączek

Z powodu żółknięcia obrączek z białego złota miewam teraz wątpliwości czy takie kupić. Wiem że w Aparcie i z tego co czytam to pewnie i w Kruku obrączki takie są rodowane, czyli zapewne zżółkną z czasem. Mój pierścionek zaręczynowy, z Apart, zaczął żółknąć już po dwóch miesiącach :( ale już jest po renowacji.
Dlatego też podopwiadam iż obrączki z białaego palladowego złota posiada firma Łazur. Wiem też, że np. w Gdyni firma ta mieści się w różnych sklepach jubilerskich na świętojańskiej.

inną możliwością są obrączki z palladu, to biały jak platyna metal szlachetny na dodatek tańszy od złota