Re: charczacy noworodek czy to normalne?
Madzia miała to samo, strasznie to brzmiało, nie mogłam spać jak słyszałam te charki. Ale za każdym razem i lekarz i położna mówiła, że to własnie te resztki śluzu. Ale musisz obserwować, bo ni...
rozwiń
Madzia miała to samo, strasznie to brzmiało, nie mogłam spać jak słyszałam te charki. Ale za każdym razem i lekarz i położna mówiła, że to własnie te resztki śluzu. Ale musisz obserwować, bo ni stąd ni zowąd przerodziło się to w normalny katar a potem zap. oskrzeli i płuc.
Kazali mi ją kłaść czesto na brzuszku żeby spływało do noska, zakraplać solą fizjologiczną albo roztworem soli morskiej i odciągać fridą. Ale najlepiej działają inhalacje z soli morskiej. Wtedy frida wszystko wyciągnie!
zobacz wątek