Widok
Ja lubię'' domestosopodobny'' płyn z biedronki ale uważam,że ten z lidla jest beznadziejny...Z lidla-super jest płyn do okien/seria w5/-ma dobry rozpylacz/nigdy mi się nie zacina,dobrze rozpryskuje.../;bardzo dobre są też ich woreczki sniadaniowe.Papier toaletowy-tylko z biedronki;ręczniki papierowe-w obu sklepach są fajne/no może częściej kupuje te z lidla/.Biedronka ma tez fajny płyn do mycia podłogi-Cler,wydaje mi się,że jest identyczny jak Ajaks.Nie lubię jednak mleczka do czyszczenia,wybieram sprawdzonego Cifa.
domestosy z biedry jest z chlorem jak dom. a z lidla nie ma chloru,
mleczko z biedrony ala cif mi nie pasuje, mowice ze to z lidla lepsze?bo ja wrocilam do cifa oryg.
kret z biedry ok,
oxy w proszku lubie w obu wersjach,
mydlo w plynie z oliwka z biedry,
proszkow plynow do prania nie uzywam bo musze teraz na jelenia lub jelpa sie przerzucić .
mleczko z biedrony ala cif mi nie pasuje, mowice ze to z lidla lepsze?bo ja wrocilam do cifa oryg.
kret z biedry ok,
oxy w proszku lubie w obu wersjach,
mydlo w plynie z oliwka z biedry,
proszkow plynow do prania nie uzywam bo musze teraz na jelenia lub jelpa sie przerzucić .
właściwie z Biedronki kupujemy tylko doplamiacz OXY w proszku (uwaga, bo ten do kolorów potrafi też odbarwić! zrobiłam do na 2 pracowniczych bluzkach z Lidla, zresztą super jakości ;P zawsze z nich spływała woda w kolorze bluzki ;))
papier toaletowy - tylko z Biedronki :] różne zapachy http://www.bangla.pl/opinie/p27016/biedronka-queen-papier-toaletowy
miękki, a jednocześnie się nie rozłazi, nie rwie :]
i do kibelka AGENT Max http://www.bangla.pl/opinie/p24737/biedronka-agent-max-plyn-do-wc fajny, gęsty :) raz kupiłam odpowiednik z Lidla - wodniste toto, całość wlałam n 1 czyszczenie ;P
Nie mam przekonania do chemii z Lidla.
chociaż zaprzyjaźnione małżeństwo kupuje ich proszek do prania i są bardzo zadowoleni (Koleżanka dużo czasu spędziła w Niemczech, zawodowo związana jest z tym krajem i tam polubiła ten proszek)
poza tym chemia z Niemiec, Zoom z Amwaya, jedyny płyn do mycia naczyń służący moim dłoniom to Pur balsam
moja Mama myje okno czyścikami Raypath(bez chemii), a mój Mąż produktami z Amwaya :P
papier toaletowy - tylko z Biedronki :] różne zapachy http://www.bangla.pl/opinie/p27016/biedronka-queen-papier-toaletowy
miękki, a jednocześnie się nie rozłazi, nie rwie :]
i do kibelka AGENT Max http://www.bangla.pl/opinie/p24737/biedronka-agent-max-plyn-do-wc fajny, gęsty :) raz kupiłam odpowiednik z Lidla - wodniste toto, całość wlałam n 1 czyszczenie ;P
Nie mam przekonania do chemii z Lidla.
chociaż zaprzyjaźnione małżeństwo kupuje ich proszek do prania i są bardzo zadowoleni (Koleżanka dużo czasu spędziła w Niemczech, zawodowo związana jest z tym krajem i tam polubiła ten proszek)
poza tym chemia z Niemiec, Zoom z Amwaya, jedyny płyn do mycia naczyń służący moim dłoniom to Pur balsam
moja Mama myje okno czyścikami Raypath(bez chemii), a mój Mąż produktami z Amwaya :P
ja z Lidla albo Biedrony kupuję papier toalet., płyn do naczyń, mydło, jakies takie d*perelki, seria W5 czasem co w promocji jest, ale np. proszek do prania tylko Persil/Ariel, bo jak wypiorę w tańszym to plamy nie schodzą, a i tak Vanisha dodaję. Płyn do płuk. z Niemiec, pięknie pachną ciuchy potem.
Ja z Biedronki kupuję takie rzeczy jak płatki kosmetyczne, chusteczki, papier toaletowy, ściereczki, ale już środki czystości kupuję niemieckie przez internet, bo są bardziej wydajne i mają lepsza jakość. Zaopatruje się na http://www.pralinka.pl tam mają wszystko. Wystarczy raz na jakiś czas co 4-6 miesięcy, zrobić porządne zakupy i problem z głowy. Wtedy mam też darmową wysyłkę, a paczkę dostarcza mi pod drzwi kurier, nie muszę o niczym pamiętać :P Dla mnie to najlepsze rozwiązanie. A co do Lidla to nie wiem, jakie tam mają produkty, bo nie mam nigdzie blisko domu ;)
zarówno z biedry jak i z lidla kupujemy:
- papier toaletowy,
- chusteczki w dużym opakowaniu (te z lidla wydają mi się ciut lepsze),
- kostki do wc,
- mydło w płynie linda w biedrze w 1l opakowaniu.
Bardzo zadowolona jestem też z produktów lidla przeznaczonych do zmywarki z serii W5, więc i sól i płyn nabłyszczający i tabletki te zwykłe (nie wiem jak all-in-one, bo nie próbowałam) dobrze się sprawdzają.
Z kolei płyn do wc z serii w5 w lidlu mi jakoś nie podszedł
- papier toaletowy,
- chusteczki w dużym opakowaniu (te z lidla wydają mi się ciut lepsze),
- kostki do wc,
- mydło w płynie linda w biedrze w 1l opakowaniu.
Bardzo zadowolona jestem też z produktów lidla przeznaczonych do zmywarki z serii W5, więc i sól i płyn nabłyszczający i tabletki te zwykłe (nie wiem jak all-in-one, bo nie próbowałam) dobrze się sprawdzają.
Z kolei płyn do wc z serii w5 w lidlu mi jakoś nie podszedł
bardzo dużo kupuję w dyskontach, ale są też takie rzeczy, których stamtąd nie biorę - jak na przykład czyściwa, czy też pasty do rąk - te ostatnie kupuję online (bo taniej niż stacjonarnie, przynajmniej u mnie), dokładnie z soko