Re: chlustające ulewanie
Kochana wiem co czujesz nasz synek chlustal jak fontanna,jak go nakarmilismy to zaraz ktores z nas lecialo po pieluszki tetrowe,trzeba bylo 'lapac w locie' a to nic fajnego ;/
okazalo sie po...
rozwiń
Kochana wiem co czujesz nasz synek chlustal jak fontanna,jak go nakarmilismy to zaraz ktores z nas lecialo po pieluszki tetrowe,trzeba bylo 'lapac w locie' a to nic fajnego ;/
okazalo sie po usg ze ma wysoko polożony żolądek-szok co nie,kto by sie spodziewal takiej diagnozy....
balam sie ze mu to nie przejdzie itp,ale jak tylko z mleka przeszedl na pokarmy stale, czy nawet papki-tak by po prostu dziecko siedzialo i jadlo w pozycji bardziej pionowej to jak rękął odjął...
a ostatnio nieco nam chorowal dostal antybiotyki i dokupilam mu probiotyki i nawet w opiniach czytalam (ale to na angielskich stronach) że matki stosowaly probiotyk w saszetkach na ulewanie wlasnie,jaki bylby tego skutek-nie wiem ale chwalily sobie, to nie zaszkodzi a moze warto sprobować
ten probiotyk to OPTIBAC nie wiem czy jest w pl?
my zmienialismy mleko na to bez laktozy myslac ze moze ma alergie ale bez zmian,trzeba bylo to przeczekac
swoja droga dziecko sie meczy od tego ulewania wiecznie ma kwasy w zoladku,boli brzuszek,nie dostanie nigdy tylu witamin co by przyjal nie wydalajac.... :((
zobacz wątek