Odpowiadasz na:

Re: chrzciny- kłótnia z rodzicami

po takich akcjach odłożyłabym chrzciny na pózniej po przeprowadzce,sprytnie byłoby na świeta Bozego Narodzenia ,w tym czasie karmisz tym co na swieta i dokupisz tort,
Moja córka ma prawie 6... rozwiń

po takich akcjach odłożyłabym chrzciny na pózniej po przeprowadzce,sprytnie byłoby na świeta Bozego Narodzenia ,w tym czasie karmisz tym co na swieta i dokupisz tort,
Moja córka ma prawie 6 lat i jest nie ochrzczona ,jestem po cywilnym i postanowiłam nie prosic proboszcza 10x czy ochrzci mi córke,tesciowa ciągle pytała kiedy ochrzymy A. to jej powiedziałąm ze A.sama pójdzie do chrztu. I tak bedzie w tym roku idzie do zerówki ,bedzie miała religie ,zacznie chodzic do koscioła,/teraz rzadko kiedy chodzimy/ pewnie bedzie małą sensacja w parafi jak A bedzie chrzczona ale mnie ch..j obchodzi zdanie innych ludzi niech gadaja ja tez gadam na innych :)
No chyba ze znowu jej nie ochrzci proboszcz heheheehhe,

zobacz wątek
13 lat temu
~kokoszanell

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry