Odpowiadasz na:

Re: chrzciny- kłótnia z rodzicami

Olka ja widzę tylko jedno rozwiązanie które można Ci polecić - a znam z przypadku wśród bliskich mi osób. Tam chodziło o spór pomiędzy i partnerami i rodzicami - wyszło na to że robili wielkie... rozwiń

Olka ja widzę tylko jedno rozwiązanie które można Ci polecić - a znam z przypadku wśród bliskich mi osób. Tam chodziło o spór pomiędzy i partnerami i rodzicami - wyszło na to że robili wielkie chrzciny niczym weselisko (na chyba 45 osób) w lokalu - przy czym za 9 najbliższych osób płacili młodzi - rodzice dziecka - natomiast za pozostałych gości proszonych zgodnie z życzeniem jednych i drugich rodziców - rodzice czyli dziadkowie dziecka. Robili dla uproszczenia rachunków w lokalu, każdy miał prawo wypowiedzenia się w kwestii menu, alkoholu. A żeby nie było że prezenty Wy zabierzecie - powiedzcie że całość zebranych środków przeznaczycie np. na zakup złota (w sztabce - inwestycyjnego) np. 10, 15, 20 gram - na ile Wam starczy - i dziecko będzie miało na przyszłość. Lub wskaż konkretne planowane inwestycje związane z dzieckiem (szczepionki, fotelik, mebelki itp). Mądrzy rodzice pójdą na ten układ :))))

zobacz wątek
13 lat temu
~Monika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry