Re: chrzciny- kłótnia z rodzicami
Ja az tak bym nie stawiala na ostrzu noza, bo w koncu czeka Was jeszcze pare miesiecy z Rodzicami. Sprobuj porozmawiac i zrozumiec dlaczego az tak bardzo zalezy im na obecnosci wujkow i calej...
rozwiń
Ja az tak bym nie stawiala na ostrzu noza, bo w koncu czeka Was jeszcze pare miesiecy z Rodzicami. Sprobuj porozmawiac i zrozumiec dlaczego az tak bardzo zalezy im na obecnosci wujkow i calej reszty. Oraz sprobuj wytlumaczyc czemu chcesz kameralne chrzciny. Zapytaj tez Mame czy w zwiazku z tym jest chetna przygotowac to cale przyjecie (moze to ja wystraszy). Mysle, ze koszty paru osob dodatkowych az tak bardzo Was nie zrujnuja, a moze nawet rodzice sie do tego dolaza jako ze zalezy im na tych osobach. Moze twoi Rodzice sa osobami bardzo rodzinnymi i chca dalej zachowac bliskie stosunki z cala Rodzina. Ja tez bym to uszanowala. Wiem, ze nie ejst to latwa dla Ciebie sytuacja, bo mieszkacie w ich domu i po czesci musicie akceptowac ich zasady. Druga opcja byloby poczekanie z chrzcinami az bedziecie na swoim lub do Swiat. Ja akurat jestem raczej z tych co lubia wieksze niz mniejsze imprezki, bo zawsze jest to dla mnie okazja aby spotkac sie z przyjaciolmi i rodzina, z ktorymi az tak czesto sie nie widuje. a od kiedy jest maluszek zaczelam bardziej cenic sobie takie kontakty, bo chce aby w przyszlosci mial kontakt ze swoimi kuzynami, ciociami itp. ale oczywiscie to chrzciny Twojego dziecka i powinnas razem z mezem zdecydowac jak je zrobic. Powodzenia. Mysle, ze jak z dwoch stron emocje troche opadna, to uda Wam sie porozmawiac na spokojnie i znalezc rozwiazanie.
zobacz wątek