Odpowiadasz na:

Re: chrzciny- kłótnia z rodzicami

juz nie czytam wszystkiego bo mi sie nie chce ale ja bym przelozyla chrzciny na czas az bedziemy u siebie i zrobila je u siebie i powiedziala ze wiecej ludzi sie nie pomiesci na wiecej mnie nie... rozwiń

juz nie czytam wszystkiego bo mi sie nie chce ale ja bym przelozyla chrzciny na czas az bedziemy u siebie i zrobila je u siebie i powiedziala ze wiecej ludzi sie nie pomiesci na wiecej mnie nie stac i finito.

a jak bys chciala ulec mamie to powiedz jej ze menu bedzie jak Ty chcesz tort itp tez ale ona za wszystko placi bo Ty nie masz zamiaru:)) ciekawe czy wtedy tez bedzie sie tak madrzyc. fajnie jest wydawac kase innych ale swoja juz gorzej:)))
ja ulegniesz to juz zawsze bedziesz ulegala a to zadne rozwiazanie masz juz swoje zycie swoja rodzine, o ktra musisz zadbac bo inaczej bedzie tylko gorzej. a to ze maja focha to bym sie najmniej martwila dzisiaj maja za tydzien dwa nie i juz tak to juz jest minie im predzej czy pozniej a jak nie to kij z nimi.

zobacz wątek
13 lat temu
~lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry