Re: chrzest-dylemat
ja sobie nie wyobrażam zaprosić samego chrzestnego a jego żony z dzieckiem już nie... chyba że u Was to akurat bezdzietne małżeństwo
ale zapraszać 20 osób też bym z kolei nie...
ja sobie nie wyobrażam zaprosić samego chrzestnego a jego żony z dzieckiem już nie... chyba że u Was to akurat bezdzietne małżeństwo
ale zapraszać 20 osób też bym z kolei nie chciała - ciężka decyzja...
zobacz wątek