Re: chrzest-dylemat
Zaraz będzie to wyglądać na licytację. ;)
U nas za 300 złotych był dwudaniowy obiad, kawa / herbata, kolacja + wynajęcie całego lokalu + zero mojej pracy, więc wydaje mi się, że to...
rozwiń
Zaraz będzie to wyglądać na licytację. ;)
U nas za 300 złotych był dwudaniowy obiad, kawa / herbata, kolacja + wynajęcie całego lokalu + zero mojej pracy, więc wydaje mi się, że to bardziej opłacalne.
Ale nie namawiam, tylko sugeruję, bo można sobie naprawdę ułatwić. ;)
zobacz wątek