Re: chrzest nieślubnego dziecka
wiesz co Tinker Bell, w którym momencie użyałm wulgaryzmu, gdzie cie obraziłam, poczytaj nascie watków wyżej to dopiero odczujesz jezyk miłości od tych, którzy tak bardzo starają sie ochrzcić...
rozwiń
wiesz co Tinker Bell, w którym momencie użyałm wulgaryzmu, gdzie cie obraziłam, poczytaj nascie watków wyżej to dopiero odczujesz jezyk miłości od tych, którzy tak bardzo starają sie ochrzcić dziecko, a którzy nie maja ślubu koscielnego no i którzy oczywiscie nie praktykuja ale z kazdego ksiedza robia kochanka albo złodzieja. Pomyślałaś o tym, ze takie oszczerstwa i naprawde wulgarne epitety uderzają w religie tych, którzy ją szanują?
Gdyby takie słownictwo podało pod adresem koranu-wielu z nich nie miałoby już głów-co oczywiscie potepiam, bo zadna religia nie może odbierać zycia, ale jednoczesnie ubolewam nad tym , ze na wiare katolicka można wszelkie pomyje wylewać. Zastanów sie dziewczyno i przede wszytskim mysle samodzielnie-bo powielasz któreś z kolei zachowanie typowosztampowe, schematyczne, popatrz wytłumacze tu tak"
1. ktoś obraza ksiezy, kosciół kk, ale chce otrzymac-ba chce- on żada sakramentu, mimo ze mu sie nie nalezy
2. Ja pytam po co ci tem sakrement, odpusc sobie bo swoja postawa juz wykluczyłas sie z kk, nazywam rzecz po imieniu hipokryzja, falsz
3. ty odwracasz kota ogonem i robisz ze mnie osobe swietoszkowata w imie czego> bo nazwałam rzecz po imieniu, napisałam prawdę?
i smiesz pisac o moich słowach ze sa nie "boże" nawet trudno mi sie odnieść do twojej infantylności...
najbardziej kocham Jezusa własnie za te bicze z powrozów, którymi przepędził tych , którzy ze swiatyni-czyt, koscioła zrobili targ.
Mysl Tinker Bell.
to forum z tematu"ugrzecznione.pl" czy jak?
zobacz wątek