Re: chrzest
Hahahahahaha!!!!! Jakiekolwiek pytanie by nie padło, czy prośba o pomoc, potraficie zawsze sprowadzić rozmowę do ostrej wymiany zdań.
Dziewczyna zapytała co jest potrzebne - czyli w co...
rozwiń
Hahahahahaha!!!!! Jakiekolwiek pytanie by nie padło, czy prośba o pomoc, potraficie zawsze sprowadzić rozmowę do ostrej wymiany zdań.
Dziewczyna zapytała co jest potrzebne - czyli w co trzeba dziecko zaopatrzyć na okazję chrzcin. Nie - KTO co kupuje i jakie daje podarki (to jest sprawa prywatna).
...jak przekupy na rynku...
zobacz wątek