Widok

chrzest w innej parafii - jakie formalnośći?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Chcemy ochrzcić córeczkę w innej parafii niż nasza, czy któraś z was się orientuje jakie są procedury? Trzeba jakieś dokumenty przedstawiać? I gdzie się udać najpierw? od razu do tego kościoła w którym chcemy chrzcić? Oraz pytanie czy któraś z was wie co musi przedstawić chrzestny/a, który jest obywatelem innego państwa? Z góry dzięki za pomoc!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my chrzcilismy synka w innym wojewodztwie i ani razu nie bylismy w parafii, do ktorej niby tutaj, na miejscu, nalezymy. formalnosci zalatwialismy od razu w parafii docelowej (gdzie bralismy slub). to co bylo potrzebne to akt urodzenia dziecka, akt slubu (byl w parafii, w ksiedze) i zaswiadczenie o spowiedzi swietej (naszej i rodzicow chrzestnych). oczywiscie uiszczona oplata wg cennika. zadnych problemow.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a czy przy załatwianiu muszą być oboje rodziców?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie, w naszym imieniu zalatwiali formalnosci moi rodzice, my przyjechalismy juz na sam chrzest (400km) a u spowiedzi bylismy dzien przed chrzcinami.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki ;-)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
my aby miec chrzest w innej parafii musielismy miec pisemna zgode ze swojej, ale to pewnie zalezy od Kosciola
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez musieliśmy mieć pisemną zgodę ze swojej parafii :) i tyle :)

nie potrzebowaliśmy żadnych kartek od spowiedzi itp. (chrzestni też nie - tylko zaświadczenia ze swoich parafii, że mogą być chrzestnymi)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a za takie zaświadczenie od swojej parafii to się płaci?? i jak tak to ile??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my takie zaswiadczenie musielismy "wydębić" z mojej bylej parafii, do ktorej nalezalam "meldunkowo", pomimo przeprowadzki na podlasie... wiadomo, kasa im kolo nosa przechodzi ;) ja placilam 'co laska' (dalam 50zl). niestety nie we wszystich parafiach jest cennik :(
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my nic nie płaciliśmy ;) jeszcze na wszelki wypadek(w razie problemów) miałam w kieszeni koszuli włączony dyktafon w telefonie ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
my też nie płaciliśmy, stała skrzyneczka, jak ktoś chciał to mógł wrzucic, daliśmy 10 zl.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

pomóżcie-pomysł na własny biznes (104 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

kaszel u dziecka, jak sobie radzicie ? (86 odpowiedzi)

Synek ma 3 latka, zaczał się katar, potem kaszel. Dwukrotnie byłam u lekarza i osłuchowo jest...

gdzie pojemniki na odzież używaną w gdańsku (18 odpowiedzi)

czy jeszcze są takie pojemniki? wiem, że to "mafia", ale lepiej tam wrzucić, niż do...

do góry