Re: ciasto drozdzowe
Ja też z dużym sceptycyzmem podeszłam do tego przepisu i ku mojemu zaskoczeniu wyszło, a mąż pochwalił, choć dość wybredny jest. Zrobiłam drugi raz, by się upewnić, że to nie przypadek - no i też...
rozwiń
Ja też z dużym sceptycyzmem podeszłam do tego przepisu i ku mojemu zaskoczeniu wyszło, a mąż pochwalił, choć dość wybredny jest. Zrobiłam drugi raz, by się upewnić, że to nie przypadek - no i też wyszło!
Podałam już ten przepis kilku osobom, które zawsze mówiły, że nie umieją zrobić drożdżówki (w domyśle - nie chce im się wyrabiać ciasta).
Dziekuję!!!!
zobacz wątek