Re: ciąża a nadwaga/otyłość
Lariso, ja się nie dopatruję złośliwości w postach innych. To nigdy nie był mój problem, więc się nie tłumacz :D A udzielam się tylko w wątkach mnie interesujących, nie zdarza mi się gdzieś włazić...
Lariso, ja się nie dopatruję złośliwości w postach innych. To nigdy nie był mój problem, więc się nie tłumacz :D A udzielam się tylko w wątkach mnie interesujących, nie zdarza mi się gdzieś włazić tylko za jakąś biedną forumką :)
zobacz wątek