Widok
ciąża a tabletki antykoncepcyjne
czy zdarzyło się któreś z Was że brała tabletki antykoncepcyjne i zaszła w ciąże. W końcu dają 99% pewności i zostaje 1%, czyli 1 na 100 niby wpada. W internecie trochę ostatnio się naczytałam, i dziewczyny pisały nawet że brały do 4 miesiąca tabletki bo nie wiedziały że są w ciąży, dopiero jak brzuch zaczął się pojawiać to się dowiadziały że są w ciąży.
Hej Dziewczyny! Lekarz przepisał mi tabl. anty (Yaz) czekam właśnie na @ i mam zacząć brać...
Boję się jednak, że takie tabletki mają wpływ na zajście w ciążę, że coś złego się stanie w moim organizmie i nie będę mogła później zajść :(
Planuję w maju za rok zacząć starania....Na razie jeszcze nie chciałabym dzidzusia...
Nie wiem co mam robić, czy zacząć je brać. POMOCY!!!
Boję się jednak, że takie tabletki mają wpływ na zajście w ciążę, że coś złego się stanie w moim organizmie i nie będę mogła później zajść :(
Planuję w maju za rok zacząć starania....Na razie jeszcze nie chciałabym dzidzusia...
Nie wiem co mam robić, czy zacząć je brać. POMOCY!!!
ja przez wiele lat brałam tabletki antybabies, też bardzo bałam się jak to wpłynie na płodność, ale - zaszłam w ciążę zaraz w pierwszym cyklu:)
Co do drugiej kwestii - kilka miesięcy temu moja znajoma zaszła w ciążę i zapewniała wstztskich, że brała tabletki... Niby skuteczność tabsow jest 99,9% więc teoretycznie prawdopodobieństwo jakieś jest, ale mnie szczerze mowiąc trudno w to uwierzyć....


Co do drugiej kwestii - kilka miesięcy temu moja znajoma zaszła w ciążę i zapewniała wstztskich, że brała tabletki... Niby skuteczność tabsow jest 99,9% więc teoretycznie prawdopodobieństwo jakieś jest, ale mnie szczerze mowiąc trudno w to uwierzyć....


Tabletki antykoncepcyjne bierze sie 21 dni, potem 7 dni przerwy gdzie powinno sie pojawic krwawienie. Sadze ze jesli by sie zrobilo wpadke- krwawienia by nie bylo- to po prostu technicznie niemozliwe ( odsylam do podrecznikow anatomi)
Jesli przyjmuje sie Tab.antykonc. i np. popija sie je sokiem z cytrusow - moze nastapis reakcja neutalizujaca farmaceutyki.
Jesli przyjmuje sie Tab.antykonc. i zachorujemy na "grype jelitowa" lub "zatrucie pokarmowe" to trzeba sie liczyc z tym iz tabletka poleci z biegunka badz wymiotami i cykl jest zaburzony.
Jesli macie watpliwosci to warto poczytac jak to dziala, czyli specyfika calego cyklu miesiecznego u kobiety, a co sie dzieje gdy bierzemy tabletke anty.
Jesli kobieta ma nieregularne cykle, to przed rozpoczeciem antykoncepcji hormonalnej powinna zrobic dodatkowe badania - hormony, tu polecam konsultacje z Ginekologiem.
Branie tabletek jest metoda 99% tylko trzeba pamietac iz ten 1% ryzyka istnieje, i warto wiedziec kiedy to ryzyko sie zwiekasza aby go uniknac.
Jesli przyjmuje sie Tab.antykonc. i np. popija sie je sokiem z cytrusow - moze nastapis reakcja neutalizujaca farmaceutyki.
Jesli przyjmuje sie Tab.antykonc. i zachorujemy na "grype jelitowa" lub "zatrucie pokarmowe" to trzeba sie liczyc z tym iz tabletka poleci z biegunka badz wymiotami i cykl jest zaburzony.
Jesli macie watpliwosci to warto poczytac jak to dziala, czyli specyfika calego cyklu miesiecznego u kobiety, a co sie dzieje gdy bierzemy tabletke anty.
Jesli kobieta ma nieregularne cykle, to przed rozpoczeciem antykoncepcji hormonalnej powinna zrobic dodatkowe badania - hormony, tu polecam konsultacje z Ginekologiem.
Branie tabletek jest metoda 99% tylko trzeba pamietac iz ten 1% ryzyka istnieje, i warto wiedziec kiedy to ryzyko sie zwiekasza aby go uniknac.
ja brałam tabletki "antykubusiowe" 10 lat a krótkimi przerwami, najpier Diane 25 a potem Minulet, kiedy zdecydowaliśmy się na dzidziusia, po konsultacji z ginem - polecił 3-4 miesiące przerwy - tyle potrzebuje organizm kobiety by wrócić "do normy", w grudniu odstawiłam, a od maja zaczęliśmy starania, udało się za 2 cyklem:)
Ja słyszałam o tym, że kiedy bierze się antybiotyk to on też może osłabić działanie tabletek i wtedy warto się dodatkowo zabezpieczyć.
Ja słyszałam o tym, że kiedy bierze się antybiotyk to on też może osłabić działanie tabletek i wtedy warto się dodatkowo zabezpieczyć.
Brałam tabletki ponad 3 lata, w ciążę akurat przy nich nie zaszłam ale raz miałam taką sytuację że podczas brania tab. bylam u lekarza na wizycie zrobił mi usg do pochwowe i zapytał czy biore regularnie bo wystapila u mnie owulacja..?:/ przeżylam SZOK bo bralam bardzo regularnie, zmienilismy na wieksza dawke i na szczescie przy tab. anty w ciaze nie zaszlam:) ps. brałam novynette a potem yasminelle
Branie tabletek anty a zajście w ciążę to sprawa indywidualna. Ważne jest żeby te tabletki odpowiednio dopasować. Chodzi np o zawartość hormonów w stosunku do wagi ciała. Jeżeli kobieta ma np nadwagę a bierze tabletki o bardzo małej zawartości hormonów, to może się zdarzyć tak że podczas ich stosowania zajdzie w ciążę bo były za słabe. I odwrotnie - zbyt mocne tabletki u szczupłej kobiety mogą powodować tycie, złe samopoczucie itp. O doborze tabletek powinien zadecydować lekarz.
Ja jestem szczupła, brałam przez prawie 3 lata Harmonet, super się po nim czułam, po odstawieniu zrobiłam parę miesięcy przerwę i zaszłam w ciążę bez problemu, z dzidzią też póki co wszystko ok.
Pozdrawiam!
Ja jestem szczupła, brałam przez prawie 3 lata Harmonet, super się po nim czułam, po odstawieniu zrobiłam parę miesięcy przerwę i zaszłam w ciążę bez problemu, z dzidzią też póki co wszystko ok.
Pozdrawiam!