Widok
"co łaska" w Katedrze!!!
to co odstawia pseudo siostra zakonna w Katedrze Oliwskiej przechodzi wszelkie pojecie!!
Pseudo - bo daaaleko jej bardzo do kogos, kto pelni posluge duszpasterska!!
Oczywiscie podczas zalatwiania ostatnich formalnosci siostra poprosila o ofiare, powtarzam o ofiare co laska...wreczylismy jej koperte a ta....nie bede sie brzydko wyrazac...zajrzala do koperty i mowi: "za malo!!!!!"
Dodam, ze przyszlismy juz z gotowa licencja, za ktora w mojej parafii juz zapalcilismy jedno "co laska"....
I to ma byc kosciol???? Mnie sie to kojarzy z jakims jarmarkiem albo bazarem....wyszlismy zdegustowani i zniesmaczeni cala sytuacja...gdyby byl czas, to bysmy na pewno zmienili miejsce slubu...niestety za pozno....trudno, najwyzej zgasza nam swiece na oltarzu i zwina chodnik...hihi
w kazdym razie zastanawiam sie, czy istnieja w naszym kraju jacys naprawde ksieza czy siostry z powolania...
same darmozjady i materialisci....a takie piekne kazania glosza o tym, ze licza sie dobra duchowe a nie materialne!!!! wstyd!!!!!!!!!!!!!
Pseudo - bo daaaleko jej bardzo do kogos, kto pelni posluge duszpasterska!!
Oczywiscie podczas zalatwiania ostatnich formalnosci siostra poprosila o ofiare, powtarzam o ofiare co laska...wreczylismy jej koperte a ta....nie bede sie brzydko wyrazac...zajrzala do koperty i mowi: "za malo!!!!!"
Dodam, ze przyszlismy juz z gotowa licencja, za ktora w mojej parafii juz zapalcilismy jedno "co laska"....
I to ma byc kosciol???? Mnie sie to kojarzy z jakims jarmarkiem albo bazarem....wyszlismy zdegustowani i zniesmaczeni cala sytuacja...gdyby byl czas, to bysmy na pewno zmienili miejsce slubu...niestety za pozno....trudno, najwyzej zgasza nam swiece na oltarzu i zwina chodnik...hihi
w kazdym razie zastanawiam sie, czy istnieja w naszym kraju jacys naprawde ksieza czy siostry z powolania...
same darmozjady i materialisci....a takie piekne kazania glosza o tym, ze licza sie dobra duchowe a nie materialne!!!! wstyd!!!!!!!!!!!!!
wspaniały kościół i księża w gdyni
Musze powiedzieć że istnieją jeszcze wspaniali księża! W mojej parafii tj Kościół św. Antoniego (zakon ojców franciszkanów) w Gdyni na Wzgórzu św. Maksymiliana sam proboszcz powiedział (ponieważ go o to poprosiłam) że wystarczy za wszystko 150zł. Byłam w szoku że tak niewiele bo byłam przygotowana na minimum 300 zł. Powiedział jeszcze że nie musimy płacić teraz ... można nawet po ślubie, czym dodatkowo zwalił mnie z nóg! Oczwiście dam im w podziękowaniu za atmosferę min 300zł.
Misia,z tego co sie oriętuję to księża nie sprzątają w Kościołach.Widziałam jedynie zakonnice robiące coś takiego (zmienianie obrusów,zamiatanie,wymiana świec,kwiatów itp).Natomiast z reguły zajmują się tym parafianie emeryci głównie kobiety,bynajmniej tak jest u mnie w parafi i robia to bo chcą,a nie dla pieniędzy i wątpię aby nasz proboszcz im płacił za to.a tak wsoją drogą to przecież ksiądz udzielający sakramentu małżeństwa to chyba wykonuje swoją pracę tak samo jak odprawia mszę w niedzielę i chyba już mu płacą z góry za takie usługi jak chrzest czy ślub,więc bez łaski do cholery.I dziwi mnie to,że jeszcze biorą za to kasę dodatkową tzn "co łaska min 200-300zł"
Nie przesadzajmy....ile prądu na tą mszę ślubna zużyjecie?Ile świecy się spali?I co po slubie jest tam do sprzątania???A przecież z tego co czytam tu czasami to Kościół przystrajacie też w swojej gesti.Także nie rozumiem.A gdyby dać Księdzu te 150zł to co?????za taką "małą" kwotę nie da nam slubu bo za mało????Ooooo jaki ja bym dym tam zrobiła to by się zdziwił!!!!!!Rozumiem że są jakieś opłaty związane z formaknościami,ale czy tego w USC sie już nie załatwia???
Na szczęście ja nie mam tego problemu,bo mnie czeka tylko cywilny na szczęście :))))
Nie przesadzajmy....ile prądu na tą mszę ślubna zużyjecie?Ile świecy się spali?I co po slubie jest tam do sprzątania???A przecież z tego co czytam tu czasami to Kościół przystrajacie też w swojej gesti.Także nie rozumiem.A gdyby dać Księdzu te 150zł to co?????za taką "małą" kwotę nie da nam slubu bo za mało????Ooooo jaki ja bym dym tam zrobiła to by się zdziwił!!!!!!Rozumiem że są jakieś opłaty związane z formaknościami,ale czy tego w USC sie już nie załatwia???
Na szczęście ja nie mam tego problemu,bo mnie czeka tylko cywilny na szczęście :))))
Witajcie!
Chciałam tylko zapytać-a ile płacicie za wesele albo stroje?!Bo wydaje mi się,że sam ślub jest ważniejszy od tego,co następuje po nim,przynajmniej dla mnie.To wesele jest dodatkiem do ślubu, a nie na odwrót. A co do Księży jako "darmozjadów" to wyobraźcie sobie że nie tylko wy jedni bierzecie ślub w danym dniu. My pracujemy dziennie 8-10 godzin,przy czym najczęściej soboty i niedziele mamy wolne.A księża są w pracy codziennie 24 godziny na dobę.Mój najbliższy przyjaciel jest księdzem i wiem,jak to wygląda.Jeśli ktoś pojawia się w Kościele tylko od czasu do czasu i nie jest blisko ze sprawami Kościoła to może mu się tak wydawać.
A co do Siostry w Katedrze to załatwiała mi licencję (Narzeczony jest z Katedry ale chcieliśmy brać ślub gdzie indziej) i kiedy dałam Jej 50 zł to prawie całowała mnie po rękach. Jeśli naprawdę chcecie narzekać,to wybierzcie się do Proboszcza na Nowy Chełm.
Pozdrawiam.
Chciałam tylko zapytać-a ile płacicie za wesele albo stroje?!Bo wydaje mi się,że sam ślub jest ważniejszy od tego,co następuje po nim,przynajmniej dla mnie.To wesele jest dodatkiem do ślubu, a nie na odwrót. A co do Księży jako "darmozjadów" to wyobraźcie sobie że nie tylko wy jedni bierzecie ślub w danym dniu. My pracujemy dziennie 8-10 godzin,przy czym najczęściej soboty i niedziele mamy wolne.A księża są w pracy codziennie 24 godziny na dobę.Mój najbliższy przyjaciel jest księdzem i wiem,jak to wygląda.Jeśli ktoś pojawia się w Kościele tylko od czasu do czasu i nie jest blisko ze sprawami Kościoła to może mu się tak wydawać.
A co do Siostry w Katedrze to załatwiała mi licencję (Narzeczony jest z Katedry ale chcieliśmy brać ślub gdzie indziej) i kiedy dałam Jej 50 zł to prawie całowała mnie po rękach. Jeśli naprawdę chcecie narzekać,to wybierzcie się do Proboszcza na Nowy Chełm.
Pozdrawiam.
Chyba nie chcesz powiedzieć droga gulu że księża bardzo ciężko charują na swoje nowe samochody,dokładnie tak jak mówisz my pracujemy po 8-12 godzin dziennie ale nie wszystkich stać na naj nowszy model jakiegoś autka a oni zmieniają je jak rękawiczki! I niby skąd mają na to pieniądze? Sorki ale moim zdaniem to są naj lepszymi złodziejami na świecie!
słuchaj , ja przez caly miesiac pracując zarabiam 1200zł , a taki ksieżulek czasami 1200zł w ciagu jednej mszy ,slubu . Ciekawe czemu proboszcz naszej parafii , jezdzi juz nowym vw pasatem , mimo ze rok temu mial nowego golfa . ???? Znam przypadki , kiedy ksiadz nie chiał odprawic pogrzebu , bo rodzina zmarłego nie doplaciła do wymaganej przez niego kwoty . Kiedy szłam do komunii , moi rodzice wplacili rownowartość dzisiejszych 100zl na pamiatki komunijne . Pamiatki ktore otrzymalam warte byly moze z 15zł . ( co z pozostałymi pieniedzmi????????)to samo dzieje się teraz np skladka na pamiatkę bierzmowania po 50 zł . ( cena ksiazki , ktora otrzymaly dzieciaki = ok 15-18zł i podejrzewam ze w cenie hurtowej jeszcze taniej ).
Księza ktorych widuję jeżdzą zazwyczaj nowymi samochodami za nasze pieniadze. Kolezanka z pracy ktora ,,jest " z ksiedzem , twierdzi ze jeszcze 2 - 3 lata i beda mieszkali pod krakowem , gdzie nikt ich nie zna , domek juz buduja . Póki co Ksiądz proboszcz bierze delegacje i jedzie w delegację, a w rzeczywistosci jadą razem na wczasy do egiptu czy gdzies indziej . Wygladaja jak zwykła para , tylko są bardziej ,, nadziani", od przeciętnego Polaka , ktory samochod i mieszkanie splaca całe zycie .
I prosze mi nie pisac , ze to tylko wyjatek , ze inni duchowni żyja w ubustwie i za 50 zł to po rekach całują . ( za 50 zł to im sie nawet z łozka nie chce wstac)
Księza ktorych widuję jeżdzą zazwyczaj nowymi samochodami za nasze pieniadze. Kolezanka z pracy ktora ,,jest " z ksiedzem , twierdzi ze jeszcze 2 - 3 lata i beda mieszkali pod krakowem , gdzie nikt ich nie zna , domek juz buduja . Póki co Ksiądz proboszcz bierze delegacje i jedzie w delegację, a w rzeczywistosci jadą razem na wczasy do egiptu czy gdzies indziej . Wygladaja jak zwykła para , tylko są bardziej ,, nadziani", od przeciętnego Polaka , ktory samochod i mieszkanie splaca całe zycie .
I prosze mi nie pisac , ze to tylko wyjatek , ze inni duchowni żyja w ubustwie i za 50 zł to po rekach całują . ( za 50 zł to im sie nawet z łozka nie chce wstac)
Wybacz,ale wiem ile dawałam i jak mnie potraktowano,nawet miałam się wpisać do Księgi pamiątkowej.Wyobraźcie sobie,że księża też jedzą i płacą rachunki za prąd,gaz etc. nie tylko na plebanii ale i w kościele.Myślę że kwota byłaby mniejsza gdybyście chcieli na przykład brać ślub po ciemku...
Najbardziej kłuje w oczy coś u kogoś prawda?Słyszeliście coś o kredytach?Bo coś takiego istnieje.Mój przyjaciel nie ma samochodu i pewnego razu został ostro potraktowany bo za długo "jechał" z Ostatnim Namaszczeniem,tylko nikt nie wziął pod uwagę tego że "jechał"na własnych nogach.A kiedy parafianie nie chcieli zbierać na remont dachu,który się zawalał i przeciekał,to wziął kredytna siebie, a my-Jego przyjaciele-pomogliśmy Mu go spłacić!Więc nie mówcie proszę że wszyscy są tacy sami,bo tak nie jest.A te 300 zł. które dostają za ślub nie idzie do ich kieszeni. Proponuję cywilny - po co się stresować że musicie wydać "tyle"pieniędzy bez sensu!
Najbardziej kłuje w oczy coś u kogoś prawda?Słyszeliście coś o kredytach?Bo coś takiego istnieje.Mój przyjaciel nie ma samochodu i pewnego razu został ostro potraktowany bo za długo "jechał" z Ostatnim Namaszczeniem,tylko nikt nie wziął pod uwagę tego że "jechał"na własnych nogach.A kiedy parafianie nie chcieli zbierać na remont dachu,który się zawalał i przeciekał,to wziął kredytna siebie, a my-Jego przyjaciele-pomogliśmy Mu go spłacić!Więc nie mówcie proszę że wszyscy są tacy sami,bo tak nie jest.A te 300 zł. które dostają za ślub nie idzie do ich kieszeni. Proponuję cywilny - po co się stresować że musicie wydać "tyle"pieniędzy bez sensu!
Jeden ksiadz uczciwy sie trafil i juz....a ja caly czas jestem zdania, ze w Katedrze to po prostu "zlodziejstwo"!!!!
nie wmowisz mi, ze za 8 slubow, srednio 300zl kazdy to malo!!!!!
z dziesiec razy oplacili by prad i energie!!!
a jeszcze dolicz do tego datki na kazdej mszy....
Ksieza sie przepracowuja?????????????
nie rozsmieszaj mnie!!!!!!!
moze misjonarze to tak....a reszta tylko patrzy jakby tu wyciagnac kase od wiernych!!!!!
szczerze, z checia zostalabym przy tylko slubie cywilnym...tam przynajmniej uczciwie wyciagaja cennik i mowia tyle i tyle....
a nie "co laska"....a pozniej "siostrunia" nosem kreci ze 300zl to malo...(a te 300 to 1/3 mojej pensji!!!!!)
gdyby to nie byla nasza parafia, i gdyby nie to, ze tam mielismy wszystkie dotychczasowe sakramenty....i gdyby bylo wiecej czasu zmienilibysmy kosciol!!!!
a do Twojej widomosci, nie robimy wesela!!!!!
nie wmowisz mi, ze za 8 slubow, srednio 300zl kazdy to malo!!!!!
z dziesiec razy oplacili by prad i energie!!!
a jeszcze dolicz do tego datki na kazdej mszy....
Ksieza sie przepracowuja?????????????
nie rozsmieszaj mnie!!!!!!!
moze misjonarze to tak....a reszta tylko patrzy jakby tu wyciagnac kase od wiernych!!!!!
szczerze, z checia zostalabym przy tylko slubie cywilnym...tam przynajmniej uczciwie wyciagaja cennik i mowia tyle i tyle....
a nie "co laska"....a pozniej "siostrunia" nosem kreci ze 300zl to malo...(a te 300 to 1/3 mojej pensji!!!!!)
gdyby to nie byla nasza parafia, i gdyby nie to, ze tam mielismy wszystkie dotychczasowe sakramenty....i gdyby bylo wiecej czasu zmienilibysmy kosciol!!!!
a do Twojej widomosci, nie robimy wesela!!!!!
GULA RZECZYWIŚCIE MASZ RACJĘ ŻE NIE KAŻDY KSIĘŻULEK JEST TAKI SAM JEDEN WOLI MERCEDESY A DRUGI AUDICE! A PISZĄC ŻE KSIĘŻULKOWIE SIĘ PRZEPRACOWUJĄ TO POPROSTU JAKAŚ PARANOJA! SAMA CHĘTNIE ZOSTAŁABYM KSIĘDZEM ZRESZTĄ Z TAKIMI ZAROBKAMI KTO BY NIE CHCIAŁ!!! I PRZESTAŃ WYPISYWAĆ BZDURY O UCZCIWYCH KSIĘŻACH BO TACY NIE ISTNIEJĄ!
popieram!!! nie ma takich!!! darmozjady i juz!!!
a w Katedrze za 50zl za licencje caluja po rekach???? chyba gulu pomylily ci sie katedry!!!!!!!!!!!!
bo za 200-300zl za slub maja wielkie pretensje ze to malo!!!!!!!!!!!!!
ich obowiazkiem jest udzielic slub, taki ich "zawod" w koncu!!! bo mysle, ze o powolaniu to nie ma mowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wcale sie nie dziwie, ze coraz mniej mlodych ludzi zawiera zwiazki malzenskie!!!! zamieszanie, nerwy i stres, przede wszystkim zgotowane przez "wielebnych"!!!!!!!!!!!
a w Katedrze za 50zl za licencje caluja po rekach???? chyba gulu pomylily ci sie katedry!!!!!!!!!!!!
bo za 200-300zl za slub maja wielkie pretensje ze to malo!!!!!!!!!!!!!
ich obowiazkiem jest udzielic slub, taki ich "zawod" w koncu!!! bo mysle, ze o powolaniu to nie ma mowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wcale sie nie dziwie, ze coraz mniej mlodych ludzi zawiera zwiazki malzenskie!!!! zamieszanie, nerwy i stres, przede wszystkim zgotowane przez "wielebnych"!!!!!!!!!!!
no ja to troche zaprotestuje ... ale tylko troche ... bo do tej pory myślałam że księża to złodzieje a proboszcz mojej parafi (w Gdyni na wzgórzu maksymiliana) po załatwieniu ze mną wszystkich formalności powiedział że 150 zł wystarczy i mogę dać spokojnie po ślubie ... po prostu wtedy kiedy będę miała. I POWIEDZIAŁ TO PROBOSZCZ!!! więc moje zdanie się zmieniło. Uważam że jak w każdym zawodzie trafiają się i ludzie z powołaniem.
Ksiądz proboszcz (Parafia Bożego Ciała na Morenie) w ogóle nie wspominał o żadnej ofiarze podczas załatwiania formalności ślubnych. Dopiero jak zapytaliśmy go o nią, to powiedział nam, że możemy dać kiedy będzimy mieli (przed ślubem , w dniu ślubu, lub po uroczystości) i "co łaska", tzn. tyle ile każdy może. Nie ma żadnej postulowanej stawki. A gdybyśmy sami się nie poruszyli tego tematu, to udzieliłby nam ślubu i bez tego.
Prawda jest taka że teraz nie ma prawdziwych księży z powołaniem,bo nie wierzę w to że taki ksiądz pracując uczciwie stać go by było na najnowszy model jakiegoś samochodu,tak jest u mnie w parafii co chwilę proboszczyk i inni księżulkowie zapieprzają nowiutkimi autkami!Taki sobie byle księżulek zarobi za godzinę pracy zarobi 300-500zł to są już szczyty wszystkiego!Która z was tyle zarabia za godzinę pracy?bo ja nie!!!!
Więc właśnie!!!!!!!!!Nie są wszyscy tacy sami to fakt,ale większość....jakieś 99% niestety :((
wiesz,parafianie nie mają obowiązku dawania pieniędzy na poczet kościoła.Niby z jakiej paki?????Bo tam chodzą?Jak nie ten kościół to inny,maja przecież prawo wyboru.To,ze zostałaś tak a nie inaczej potraktowana to się tylko ciesz kobieto,bo jak sama czytasz większość płaci grube pieniądze poto aby powiedzieć sobie TAK.A slub koscielny ma prawo wziąć każdy kto ma tylko taka mozliwośc.
wiesz,parafianie nie mają obowiązku dawania pieniędzy na poczet kościoła.Niby z jakiej paki?????Bo tam chodzą?Jak nie ten kościół to inny,maja przecież prawo wyboru.To,ze zostałaś tak a nie inaczej potraktowana to się tylko ciesz kobieto,bo jak sama czytasz większość płaci grube pieniądze poto aby powiedzieć sobie TAK.A slub koscielny ma prawo wziąć każdy kto ma tylko taka mozliwośc.
Ach te układy układziki.....Wiesz co porównam to do czegoś nie związanego ze ślubem.Moj mama pracuje w szpitalu i napisze tak....gdy inni muszą stać w kolejce i bulić za każde badanie grube pieniądze (listy z cenami badań wiszą przy każdych drzwiach do lekarza) to ja i moja rodzinka ZAWSZE wchodzimy bez kolejki i za nic nie płacimy.A jak któreś z nas uprze się aby dać chociaż coś za to,że w ogóle zrobił nam taką uprzejmość to jeżeli w ogóle wezmą jakiś prezent,albo pieniądze to też całują nas prawie po rękach....dokładnie jak ta siostrunia z te 50zł.
Ja nie wiem co to za koscioły co biorą 1200 zł a ...nawet 500 zł za ślub !!!! To koszmar. ślub powinien byc za darmo!!!!Ja miałam ślub w Serca Jezus w Gdyni i wiecie co???? Proboszcz Kiedrowski niechciał od nas ani centa!!!! Tyle ze w podziekowaniu dalismy 200 zł.(Bo tak wypada) a nie trzeba.I za to odprawił nam taki ślub ,ze w bajkach sie nawet nie zdarza. Wogóle te ceny w innych kościołach to paranoja!!! Wolałabym zmienic kosciół.