Re: co myślicie o mieszkaniach w Falowcu
Trochę mnie to śmieszy, że wypowiadają się osoby, które nigdy nie mieszkały w falowcu :-) Akurat mieszkałam tam przez 28 lat i coś mogę powiedzieć na ten temat. W tej chwili mieszkam dopiero w...
rozwiń
Trochę mnie to śmieszy, że wypowiadają się osoby, które nigdy nie mieszkały w falowcu :-) Akurat mieszkałam tam przez 28 lat i coś mogę powiedzieć na ten temat. W tej chwili mieszkam dopiero w mieszkaniu w starym budownictwie i mam nadzieję, że jeszcze wrócę na stare ,,śmieci'', czyli do falowca. Klatki jak ktoś tam pisał nie są złe, galerie są pozamykane więc nikt nie chodzi z obcych. Widoki sa przepiękne, Wszędzie blisko. Samo w sobie Przymorze to już jest coś. Jak to mówią centrum Gdańska to już nie jest Starówka i okolice tylko właśnie Przymorze. A te nowe osiedla to dopiero jakiś wybryk w architekturze, np na Morenie. Wychodzi się na balkon i trzeba mówić szeptem bo cała dzielnica słyszy takie echo. Za ścianą słychać co robią sąsiedzi...Dodatkowo plus dla Przymorza to blisko morze, możliwość rewelacyjna żeby iść na spacer z dzieckiem, dużo zieleni. Moi rodzice dalej mieszkają w falowcu na Obrońców i z chęcią do nich jeżdżę. Ja tam polecam mieszkanie w falowcu, a narzeka tylko ten kto w nich nigdy nie mieszkał i powiela komentarze, że to komunistyczny budynek itd. Jakby mi ktoś powiedział żebym się dzisiaj przeprowadziła tam to zrobilibyśmy to jeszcze chociażby dzisiaj. :-)))
zobacz wątek