Re: co na nieustępujący katar?
Od kilku lat regularnie chodzę na wizyty do alergologa z dzieckiem. Od ponad roku się odczulamy, właśnie na roztocza. Powtarzam tylko słowa lekarki - jak coś się działo w porze letniej, to zawsze...
rozwiń
Od kilku lat regularnie chodzę na wizyty do alergologa z dzieckiem. Od ponad roku się odczulamy, właśnie na roztocza. Powtarzam tylko słowa lekarki - jak coś się działo w porze letniej, to zawsze twierdziła, że to nie może być od roztoczy, bo to nie ta pora. Latem pylą trawy i drzewa, roztocza nie powodują w tym czasie alergii.
zobacz wątek