Widok
mój mały też jest z czerwca i cały czas ma zapchany nosek, z tym że jak odpalam fridę to zawsze coś mu ściągnę, czasami wodę czasami gęste glutki. oczywiście pediatra nic nie wysłuchała i twierdzi, że to normalne. jakoś nie chce mi się wierzyć, że sapka tyle czasu by trwała i że to normalne jest mieć zapachany nos od prawie czterech miesięcy.
przy okazji mały ma ciągłe wysypki na buźce, więc może to jakaś alergia. ale jak człowie nie uda się prywatnie i nie zabuli to niczego się nie dowie.
przy okazji mały ma ciągłe wysypki na buźce, więc może to jakaś alergia. ale jak człowie nie uda się prywatnie i nie zabuli to niczego się nie dowie.