Re: coraz więcej samotnych ale jak tu się dziwić?
z mojego wątku zrobiła się wojna o to, kto umie gotować a kto nie:-) Chodziło mi o to, że te moje koleżanki (samotne, wyczekujące mężczyzny i porzucane) są po prostu nie ogarnięte życiowo, chodzi...
rozwiń
z mojego wątku zrobiła się wojna o to, kto umie gotować a kto nie:-) Chodziło mi o to, że te moje koleżanki (samotne, wyczekujące mężczyzny i porzucane) są po prostu nie ogarnięte życiowo, chodzi tu o wszystkie aspekty typu załatwienie czegoś, zorganizowanie, zadbanie o związek, faceta. I wynika to z tego, że są zbyt dumne i leniwe, żeby coś w tym kierunku zrobić.
zobacz wątek