Odpowiadasz na:

Re: czy jest tu ktoś po ciąży pozamacicznej ??

Ja też się martwiłam, stresowałam i nic nie "wychodziło". Ale los sam pokierował wszystkim. W listopadzie pracowałam na dwa etaty, zastępowałam chorą koleżankę. Nie miałam czasu myśleć, zamartwiać... rozwiń

Ja też się martwiłam, stresowałam i nic nie "wychodziło". Ale los sam pokierował wszystkim. W listopadzie pracowałam na dwa etaty, zastępowałam chorą koleżankę. Nie miałam czasu myśleć, zamartwiać się, zapomniałam mierzyć temperaturę itd. A tu bomba, brak okresu, test pozytywny, dzidzia tam gdzie powinna-tym razem nie zabłądziła. Więc potwierdzam, nie można się zamartwiać, za dużo rozpamiętywać. Trzeba wrzucić na luz, choć naprawdę wiem, że jest ciężko.

zobacz wątek
13 lat temu
~kasia11_78

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry