Widok
czy ktoś odstępował od umowy kupna garnków na pokazie?
zgodnie z prawem można odstąpić w ciągu 10 dni bez podania przyczyny jeśli zakup (a tym samym podpisanie umowy) nastąpił poza lokalem firmy.
Szukam informacji, jak to jest/wygląda w praktyce.
Szukam też informacji i opinii na temat garków Home De Lux i firmy Pro-Vital
Szukam informacji, jak to jest/wygląda w praktyce.
Szukam też informacji i opinii na temat garków Home De Lux i firmy Pro-Vital
http://www.prawo.egospodarka.pl/46482,Umowa-poza-lokalem-firmy-jak-odstapic,1,84,1.html
http://www.sgh.waw.pl/ksztalcenie/u3w/rzecznik/
poczytaj sobie, napisz odstapienie od umowy i odeslij kurierem towar, gdyby kasy nie oddali od razu, wyslij im potem przedsadowe wezwanie do zaplaty
http://www.sgh.waw.pl/ksztalcenie/u3w/rzecznik/
poczytaj sobie, napisz odstapienie od umowy i odeslij kurierem towar, gdyby kasy nie oddali od razu, wyslij im potem przedsadowe wezwanie do zaplaty
a porob sobie foki jak wygladaja garnki, jak wyglada paczka ktora wysylasz, etc, bo lubia sciemniać ,ze oodalas towar uzywany, czy zniszczony. Oddaj to szybko, nie wchodz w dyskusje z pannami z infolinii, oni beda Cie zwodzic, etc, garnki super, ze podadza Ci iiny adres, ze zadzoni handlowiec, Jak chcesz odzyskac kase, napisz pismo odstapienie od umowy i odsyłaj te chinskie gary czym predzej, a i nie zaponij o oddaniu gratius jesli Ci wcisneli, oni musza oddać ci kasę, powodzenie
k..., normalnie ręce opadają....
to jakaś firma drucik, w necie praktycznie nie ma o nich informacji (poza ich stroną, z której niewiele wynika), tel. stacjonarny który nie odpowiada i adres, który najprawdopodobniej jest jakimś mieszkaniem.
Rozmawiałam z rzecznikiem praw konsumenta. Są bardzo zaiteresowani tą firmą zwłaszcza jak im powiedziałam jakie zapisy sa w umowie (oczywiście są to zapisy niezgodne z prawem, normalnie wyssane z palca). Jutro podjadę do Rzecznika osobiście i zobaczymy. Najgorsze jest to, że z tą firmą nie ma praktycznie żadnego kontaktu. Rany... :/ I jeszcze teściowie podpisali jakąś umowę o kredyt i nawet kopii nie dostali. Ja już nie wiem czy się śmiać czy płakać
to jakaś firma drucik, w necie praktycznie nie ma o nich informacji (poza ich stroną, z której niewiele wynika), tel. stacjonarny który nie odpowiada i adres, który najprawdopodobniej jest jakimś mieszkaniem.
Rozmawiałam z rzecznikiem praw konsumenta. Są bardzo zaiteresowani tą firmą zwłaszcza jak im powiedziałam jakie zapisy sa w umowie (oczywiście są to zapisy niezgodne z prawem, normalnie wyssane z palca). Jutro podjadę do Rzecznika osobiście i zobaczymy. Najgorsze jest to, że z tą firmą nie ma praktycznie żadnego kontaktu. Rany... :/ I jeszcze teściowie podpisali jakąś umowę o kredyt i nawet kopii nie dostali. Ja już nie wiem czy się śmiać czy płakać
Jest z nimi kontakt, mi tata kupił cały ich zestaw garnków na prezent i dopiero teraz o tym powiedział. Zadzwoniłam do nich, nie mogłam zwrócić garnków, ale zaproponowali mi zamianę na szybkowar który jest prawie trzy razy tańszy. Wzięłam i jest całkiem dobry, szybko się gotuje, a różnicę w cenie przelali mi na konto. W Lamagold pościeli w ogóle nie dało się oddać, więc ci nie są najgorsi, bo chociaż można się z nimi jakoś dogadać.
Dajcie znać co na to rzecznik. Reklamacji nie można się doprosić, żadnego formularza reklamacyjnego, żadnego kontaktu po stronie firmy, jak o ścianę. Tylko kontakt z bankiem - jak się następnej raty nie zapłaci to sami dzwonią.
W styczniu spotkało to moją mamę i tatę w sanatorium. Normalnie dorośli ludzie, ale podatni szczególnie na wyjeździe, bo wyluzowani, wypoczęci itd. Kupili gary z pro-vital krosno. Badziew, ale co mam powiedzieć starszym ludziom? Że dali się wrobić i ograbić?
W styczniu spotkało to moją mamę i tatę w sanatorium. Normalnie dorośli ludzie, ale podatni szczególnie na wyjeździe, bo wyluzowani, wypoczęci itd. Kupili gary z pro-vital krosno. Badziew, ale co mam powiedzieć starszym ludziom? Że dali się wrobić i ograbić?
Ja kupiłem garnek 11 litrowy ,nikt mnie do tego specjalnie nie namawiał,ale po jakimś czasie odleciał uchwyt tzw.termometr.Zadzwoniłem do "firmy" i panienka,która odebrała telefon powiedziała,ze mam przysłać pokrywę to serwis to naprawi.Zapakowałem tę pokrywę i wysłałem w dniu 20.sierpnia 2014 roku i słuch o niej zaginął.Pisząc ten tekst jest 28 październik 2014 czyli minęło 2 miesiące.Kilkakrotnie udało mi się dodzwonić do tej pseudo-firmy,ale za każdym razem otrzymywałem tę samą odpowiedź serwis jeszcze nie naprawił,więc zażądałem zwrotu uszkodzonej pokrywy,ale oczywiście otrzymałem odpowiedź,że nie mogę jej dostać bo jest w naprawie w serwisie.Nie będę więcej z debilami dyskutował sprawę oddaję do sądu.Piszę to żeby ostrzec innych przed tego typu złodziejami!
No cóż ja dałam się wrobić w zakup tych chińskich garów, chciałam odstąpić od umowy. ale trzeba zapłacić 25% wartości towaru, czyli około 1000 zł. Kiedy dyrektorzy sanatoriów zabraniom tym oszustom wchodzić na teren sanatoriów i zaprzestać szatańskich praktyk???????? Zawiadomię uwagę tvn!!!!!!!!!!!!!
nigdy nie zabronią, bo na tym zarabiają !!!
z tego co się orientowałam to jest 10 dni na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny. Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r., w razie odstąpienia od umowy, umowa jest uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki ustawowe od daty dokonania przedpłaty.
z tego co się orientowałam to jest 10 dni na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny. Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r., w razie odstąpienia od umowy, umowa jest uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki ustawowe od daty dokonania przedpłaty.
tak jak ktoś pisał wyżej: napisz odstąpienie od umowy - Twoi teściowie powinni mieć jakąkolwiek kopię umowy (nie musi być to typowa umowa kredytowa) a na niej wzór odstąpienia od umowy, niech zrobią zdjęcia tych garnków a zamawiając kuriera wybierz opcje z ubezpieczeniem paczki (jest to koszt ok 10-15 zł drożej, ale dla Ciebie spore zabezpieczenie), oczywiście do paczki dołączcie wszystkie gratisy, ewentualnie rzeczy które kosztowały 1zł, bo bez tego nie uznają "pełnego" odstąpienia od umowy i będziecie musieli zapłacić jakieś spore sumy za te tzw. gratisy
w imieniu mojej babci odstępowałam już od 6 albo nawet i więcej tego typu umów :-)
w imieniu mojej babci odstępowałam już od 6 albo nawet i więcej tego typu umów :-)
ja tylko dodam ,że popatrz na umowę czy jest data. Spryciarze nie piszą ,żeby potem była wątpliwość kiedy te dni upływają.. Albo nawet jest coś wyglądające na wcześniejszą datę.. Tak było w przypadku umowy mojej mamy ( telefonicznej tym razem) Poradzono mi przesłać ksero swojej kopii + deklarację kiedy umowa podpisana + odstąpienie od umowy. My odpowiedzi nie dostaliśmy ale rachunku też :))) Wyraźnie niechętnie zaakceptowali..
garnki można oddać w ciągu 10 dni bez podania przyczyny data na znaczku nie może przekroczyć 10 dni.Można je oddać pod warunkiem że NIE BĘDĄ UŻYWANE trzeba zadzwonić do firmy która sprzedała wam garnki następnie do banku w którym macie raty za garnki trzeba poprosić o odstąpienie od raty kredytu który jest nawiasem mówiąc oprocentowany gigantycznie.Wysyłając garnki można je ubezpieczyć gdyby coś się z nimi stało podczas podróży zwracają wartość paczki.
bardzo dobre naczynia home delux
moja mama kupiła szybkowar home delux i naprawdę polecam szybko sie w nim gotuje nic się nie przypala ,a przy tym zaoszczędzamy dużo czasu na gotowanie.Mama miała wątpliwości czy dobrze zrobiła kupując go bo nie był tani , ale teraz stwierdziłyśmy że to był dobry zakup.
Pozdrawiam wielbicieli szybkowarów.
Pozdrawiam wielbicieli szybkowarów.
Czy jesteśmy dziećmi kupujemy potem oddajemy, znowu kupujemy, fakt sprzedają ale to jest ich praca tak jak obsługa biedronki tez od zakupu raczej odradzac nie będzie, tak Ci przedstawiciele tez bd do zakupu namawiać, a od nas zależy czy mamy mózg i analizujemy czy nam to potrzebne jest, czy jesteśmy podatni na wszelakie sugestie, nie znam tej firmy, ale mam zestaw naczyń zepter juz 10 lat zapłaciłem około 3 tysięcy ( wiem dużo jak na zestaw naczyń) ale żona mówi ze są ok, wiec źle raczej nie zrobilem
moi dziadkowie dali się naciągnąć na jakieś pseudomedyczne urządzenie za chore pieniądze - zwykły odkurzacz na wodę ale nie wnikam, gratis dostali gary które oddali mi w prezencie , po 2 latach poodpadały mi rączki od przykrywek a w garach notorycznie przypala się jedzenie :/ dramat, szkoda że starsi ludzie są tak naiwni i dają sobie wcisnąć takie g....
Błagam wszystkich!!!!
nie dajcie się nabrać na zakup ty tandetnych garnków.Kupiłam 05 .03.2015 rok na pokazie zestaw garnków( sama nie mogę w to uwierzyć)że dałam się namówić.Po dwóch dniachwyciągnełam najmniejszy garnek 1,5litra w obecności dwóch córek wlałam wody i zagotowałam ,chciałysmy sprawdzić jak długo ten garnek będzie utrzymywał ciepło, po 4 godzinach wylałam czystą wode i zamarłam całe dno garnka było chropowate mimo wycierania na sucho nic nie dało.Następnego dni zapakowałam i odesłałam, musieli byście Panstwo słyszeć konsultata jak krzyczał do mnie przez telefon,,,,ja tylko zdązyłam zapytać ,,,gdzie moje prawa konsumenckie. Wczoraj dostałam pismo z tej firmy że jeżeli nie zapłace 1.600zł zostane oddana do sądu.Proszę wszystkich poszkodowanych o kontakt.zofia.sadowa2@interia.pl