Widok

czy mogę jezdzić z psem w autobusie miejskim?

Kobieta Temat dostępny też na forum:
Witam od niedawna mieszkam w trójmieście i chciałabym się dowiedzieć czy mały piesek york może jechać autobusem? czy trzeba mieć jakiś bilet?i czy wystarczy mieć go na rekach bądz smyczy?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3
najlepiej napisac maila do ZTM. szybko i rzeczowo odpisuja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pies powinien być na rękach lub na smyczy i w kagańcu a jeśli jest przewodnikiem uprząż i świadczenie o tym. W zkm już się nie płaci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odpowiedź jest bardzo prosta. Bez względu na rasę pieska właściciel ma obowiązek założyć mu kaganiec. I nie ważne czy jest on na rękach czy na smyczy. To czy psiak jest mały czy duży decyduje o tym czy powinno się za psiaka skasować bilet. Za yorka np.,nie ma takiej konieczności ale jeśli to jest większy piesek to już trzeba zapłacić za jego przejazd kasując bilet normalny. Proszę się też nie sugerować odpowiedziami że mały piesek będzie zwolniony z obowiązku posiadania kagańca bo weterynarz napisał dokument że anatomia pieska nie pozwala na jego założenie. W takim przypadku nasz przyjaciel powinien być przewożony w odpowiednim transporterze. Nie wspomnę że za każdym razem kiedy jedziemy autobusem musimy posiadać aktualne świadectwo szczepień. Wszystko to co napisałem jest zawarte w regulaminie który jest w każdym autobusie. Wystarczy go przeczytać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
A co Ty Jaro możesz wiedzieć o karmieniu piersią, hęę??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
"Oczywiscie nie zaczepiałem go, szedlem normalnie chodnikiem, nawet na niego nie patrzałem."........... Widać on uważał inaczej i słusznie zareagował. Ja też bym Cię ugryzł!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Podobno jak masz świadectwo, że karmisz go piersią to możesz jeżdzić za darmo i bez kagańca.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
A lemingi na Kubę!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
York to szczuropies - "Canis Ratus"czyli odrębny gatunek.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Prawdopodobnie twój owczarek jest mądrzejszy od ciebie, lemingu żeński.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 7
Od moherów gorsze są lemingi PO-spolite. Ostatnio taki jeden leming PO-spolity nosiciel wśieklizny pogryzł mi psa. Pies niestety mi zdechł, ale za to leming trafił na OIOM ze wstrząśnięciem szczątków mózgu i na rekonstukcję twarzoczaszki.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
A co ze szczeniakiem? Mój ma 3 miesiące, szczepień na wściekliznę jeszcze nie zaliczył, kagańca też się jeszcze nie dorobił. Raz się z nim przejechałam, bo uważam, że musi się oswoić z komunikacją miejską. Kontroli nie zaliczyliśmy i nie bardzo wiem czy mogę się z nim w ogóle poruszać tramwajami, czy autobusami. Na ręce go nie wezmę, bo już prawie dyszkę waży. To jak jest z takim brzdącem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wykaz z regulaminu przewoźnika w Gdyni
UPRAWNIENIA DO PRZEJAZDÓW ULGOWYCH I BEZPŁATNYCH
.......................
17. Przewodnicy podróżujący z psami ratowniczymi, oznaczonymi emblematem Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Państw. Straży Pożarnej

ZASADY PRZEWOZU WÓZKÓW, ZWIERZĄT, BAGAŻU PODRĘCZNEGO, NART I ROWERÓW:
2. Zwierzę domowe musi być trzymane na ręku lub na smyczy i w kagańcu lub w klatce lub w odpowiednio przystosowanym pojemniku.
3. Pies asystujący osoby niepełnosprawnej może podróżować bez kagańca i bez smyczy, musi natomiast posiadać uprząż. Osoba niepełnosprawna podróżująca
z psem asystującym musi posiadać certyfikat potwierdzający status psa asystującego i zaświadczenie o wykonaniu wymaganych szczepień weterynaryjnych.

skoro nic niema o opłatach można przyjąć że nie trzeba płacić
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nigdy mi nie przeszkadzają czworonogi. Lepsze od bełkocacych fanów piłki nożnej .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tu się mylisz. W Gdańskim ZTM pies nie płaci za bilet, wiem, bo jeżdżę, w SKM pies płaci symboliczną złotówkę.
Zwierzak na smyczy i w kagańcu, musi mieć aktualne szczepienia.
Wyjątek psy z płaskimi mordkami np mops lub boston terier,ale te muszą być na rękach lub w transporterkach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak można jeżdzić z pieskiem i nawet bez biletu nie gra roli jaki to piesek czy duży czy mały. Duży oczywiście z kagańcem i ze smyczom oraz ważne szczepienia. Takie są przepisy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
nie wiem czy w Gdansku ale w Gdyni jest taki zapis w regulaminie, ze psy przewozone na rekach czy kolanach kaganca nie musza miec.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od jakiegoś czasu pieski w Gdyni jeżdżą bez biletów :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a właśnie że są metody zwolnienia nawet dużego psa z kagańca .. Mało wiesz dużo wrzeszczysz - czyżby moher?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jedyny obcy pies jaki mnie ugryzł na ulicy przez 35 lat mojego życia to był jamnik.. Oczywiscie nie zaczepiałem go, szedlem normalnie chodnikiem, nawet na niego nie patrzałem. Właścielka była w szoku.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ciekawe że jakoś ich rasa jest zapisana do Związku kynologicznego...Może oświeć ich swoja "mądrością" że to nie pies ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
do góry