Widok
czy oddalabyc swoja komorke jajowa?
dziewczyny czy oddalybyscie swoja komorke, w ramach dobrego uczynku?
zastanawiam sie czy mozna do tego podejsc jedynie jak do oddawania jakiegos materialu biologicznego, np jak do oddawania krwi, ze zrobilo sie dobry uczynek i ze nie zaglebiam sie dalej, czy z tej komorki urodzilo sie dziecko, gdzie mieszka, czy jest zdrowe?
osobiscie nie oddalam i w ciagu najblizszych kliku lat nie planuje tego zrobic
w przyszlosci moze, jest przeciez tyle rodzin ktore marza o dziecku.
ale to jest chyba trudne pod wzgledem psychologicznym
zastanawiam sie czy mozna do tego podejsc jedynie jak do oddawania jakiegos materialu biologicznego, np jak do oddawania krwi, ze zrobilo sie dobry uczynek i ze nie zaglebiam sie dalej, czy z tej komorki urodzilo sie dziecko, gdzie mieszka, czy jest zdrowe?
osobiscie nie oddalam i w ciagu najblizszych kliku lat nie planuje tego zrobic
w przyszlosci moze, jest przeciez tyle rodzin ktore marza o dziecku.
ale to jest chyba trudne pod wzgledem psychologicznym
Hmm trudne pytanie. Z tego co wiem too nie jest takie proste jak w przypadku mężczyzny, u kobiet w czasie przygotowań do pobrania bierze się hormony... Myślę, że mogłabym to zrobić dla kogoś mi bliskiego dla moich sióstr czy przyjaciółki ale byłoby to dla mnie trudne. Niby tracimy je co miesiąc ale jestem związana z moimi komórkami :)
nie zastanawiałam się nad tym :] nie wiem jak trzeba się przygotować itp.
gdyby nie było to jakoś uciążliwe dla mnie - to czemu nie.
sama nie mam zamiaru mieć więcej dzieci. ale jeśli dzięki temu jakaś para miałaby zostać rodzicami - dlaczego nie?
nie mam stosunku emocjonalnego do swoich komórek jajowych ;)
tak samo jak chcę być dawcą organów(po śmierci) - jeśli tylko coś komuś będzie potrzebne(a będzie się nadawało), to niech biorą :]
gdyby nie było to jakoś uciążliwe dla mnie - to czemu nie.
sama nie mam zamiaru mieć więcej dzieci. ale jeśli dzięki temu jakaś para miałaby zostać rodzicami - dlaczego nie?
nie mam stosunku emocjonalnego do swoich komórek jajowych ;)
tak samo jak chcę być dawcą organów(po śmierci) - jeśli tylko coś komuś będzie potrzebne(a będzie się nadawało), to niech biorą :]