Re: czy są tu mamy które nie posyłają swoich dzieci do przedszkola?
ja nie chodziłam, jak 95% dzieciaków z mojego bloku 0 mieliśmy przedszkole dzień w dzień na klatce schodowej i podwórku...mój mąż chodził od małego - ja jestem otwarta na ludzi - szybko nawiązuje...
rozwiń
ja nie chodziłam, jak 95% dzieciaków z mojego bloku 0 mieliśmy przedszkole dzień w dzień na klatce schodowej i podwórku...mój mąż chodził od małego - ja jestem otwarta na ludzi - szybko nawiązuje kontakty, nie jestem wstydliwa nigdy nie byłam za to mąż jest powściągliwy w znajomościach, bardzo introwertyczny a patrząc na stereotypy powinno być odwrotnie.
A btw. moją najlepszą prawdziwą przyjaciółką od 24 lat, jest dziewczyna z którą poznałam w pierwszej klasie podstawówki i ona była "z tych z przedszkola" nie za bardzo się różniłyśmy poziomami, za to charakterami :)
Przez 20 lat od czasów kiedy my byłyśmy w wieku waszych dzieci az tak człowiek nie ewoluował zeby miało to naniesc drastyczne zmiany
zobacz wątek