Gdzie ja napisałam, że u mnie jest różnica 2 lat między dziećmi??? Wymyślasz bzdury i tyle, bo nawet liczyć nie potrafisz, że jak napisałam - moje dzieci mają 2,5 i 5,5 roku to daje 3 lata różnicy...
rozwiń
Gdzie ja napisałam, że u mnie jest różnica 2 lat między dziećmi??? Wymyślasz bzdury i tyle, bo nawet liczyć nie potrafisz, że jak napisałam - moje dzieci mają 2,5 i 5,5 roku to daje 3 lata różnicy a nie 2. I jak Ty uczysz liczyć swoje dziecko jak sama nie ogarniasz nawet takich podstaw?
To, że Ty nie potrafisz ogarnąć dwójki dzieci w tym samym czasie to świadczy tylko o ty, że jesteś słabo zorganizowana i tyle. Znam takie co maja trójkę i mają czas dla każdego dziecka.
Ja z dwójką daję radę. Gdy starszemu czytam bajki to i młodszy słucha. Gdy ze starszym trenujemy pisanie młodszy rysuje. W gry planszowe gramy wspólnie, choć młodszy jeżdzi pionkiem po planszy i nie kuma ale co tam, cieszy się, że gra i tyle. Plastelina, farbki itd. to zajęcia i dla jednego i dla drugiego.
W czym Ty widzisz problem?
zobacz wątek