My na terapii bawimy się dużo kaszą, ryżem, cislastoliną, grochem, autami, piłkami. Poznajemy swoje emocje, robimy zabawy pleckowe, uczymy się alfabetu poprzez poznawanie nowych słów. Czytamy...
rozwiń
My na terapii bawimy się dużo kaszą, ryżem, cislastoliną, grochem, autami, piłkami. Poznajemy swoje emocje, robimy zabawy pleckowe, uczymy się alfabetu poprzez poznawanie nowych słów. Czytamy książki, więc jeżeli to katowanie, to nie wiem jak ludzie bawią się z dziećmi.
zobacz wątek