Nie mam nic do mam które nie pracują a ich dzieci są w przedszkolu tylko fajnie by było żeby te miejsca w przedszkolu były dla każdego dziecka ,mój młodszy syn chodził do przedszkola w Norwegii...
rozwiń
Nie mam nic do mam które nie pracują a ich dzieci są w przedszkolu tylko fajnie by było żeby te miejsca w przedszkolu były dla każdego dziecka ,mój młodszy syn chodził do przedszkola w Norwegii tam jest przedszkole dla każdego dziecka i miejsce zawsze się znajdzie tam nie ma różnicy cenowej pomiędzy przedszkolami komunalnymi a prywatnymi nieważne czy rodzice pracują ,przedszkola kosztują tam też nie mało ,ale dzieci od 1 roku są już przyjmowane i tak chodzą aż pójdą do szkoły .
zobacz wątek