Widok

czy wasi faceci spędzają dużo czasu bez WAS?

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
hej,

jak to u Was jest? Dajecie swoim facetom "wychodne"? Np na wyjścia/wyjazdy z kolegami? Jak wyjeżdżają to na jak długo? Czy pytają Was o zgodę na wyjście? Taki lekki temacik z czystej ciekawości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyjazdy osobno nam sie jeszcze nie zdarzyły
ale wychodne sie zdarzają, nie jest to na zasadzie czy moge tylko dzis wychodze i tyle
nie mamy z tym problemu

jak wychodzi z kolegami to najczesciej jest kolo północy w domu
raz na dwa miesiace mu sie zdarzy, czasem idzie jakis mecz obejrzec czy boks

raz w miesiacu tez wychodzimy na wspołną impreze
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wychodzi po pracy z ludzmi z pracy albo z kolegami. nie pyta ale informuje , a raczej sprawdza czy nie mialam za ciezkiego dnia. wyjezdza na meskie weekendy. prosze zeby dal znac jak nie bedzie ostatnim metrem zebym sie nie denerwowala jak wychodzi. nie mam z tym problemu ja tez wychodze z kolezankami lub ludzmi z pracy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój wychodzi na piwko z kolegami raz na 2-3 tygodnie, do tego wyjazdy integracyjne co kilka miesięcy, a w tym roku część urlopu spędziliśmy osobno, najpierw on sam a ja z dziećmi a potem odwrotnie. Bardzo fajnie było:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
nigdzie nie wychodzi! Jeszcze tego cholera brakowało!!
Chłop ma zarabiać kasę i w domu z rodziną czas spędzać.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak wychodzimy to razem, jak spotykamy sie ze znajomymi tez razem jak mecz tez razem itp jakos nie lubimy spedzac czasu osobno a jak juz to jest to bardzo rzadko w ciagu dnia na 2godzinki moze.pewnie jakby chcial isc z kolegami na piwo nie mialabym problemu ale jak koledzy z zonkami przychodza do nas czy my do nich to nie musze sie tym martwic ani zastanawiac czy mialabym problem czy nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aa i pracowalam kiedys w hotelu i widzialam te ich "imprezy integracyjne" 3/4 facetów i kobiet jakby ze smyczy zerwanych bylo...reszte mozna sobie dopowiedziec:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
przed narodzinami dziecka wychodziliśmy bardzo dużo, ale prawie cały czas razem, osobno jedynie na wieczory kawalerskie/panieńskie

po narodzinach córeczki mąż zaczął pracę na morzu i te 5 miesiecy w roku kiedy jest na lądzie tym bardziej staramy się spędzać razem, sama wychodzę zazwyczaj ja na zakupy :D ale gdyby mąż chcial isc na piwo z kolegą to nie musi mnie błagać o zgodę :P

image

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój raczej nie wychodzi sam, czasem, baaaardzo sporadycznie, ale to dlatego, że on taki domowy typ :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moj wychodzi ze dwa razy w tygodniu z kumplami, a ja z dziewczynami, dobrze jest chwile pobyc osobno tylko w "swoim" gronie:) razem tez czesto wychodzimy na impreze, kino, kolacje, koncert itp. wyjezdzamy zawsze razem:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My wychodzimy osobno. Odkąd jest młoda częściej osobno niż razem. nie pytamy się o zgodę tylko się informujemy.

Ja lubię się spotkać w babskim gronie bez facetów. nie mam potrzeby ciągnięcia męża wszędzie ze sobą:)

Mąż od czasu do czasu wychodzi na piwo a co weekend gra w paintballa.
imageimage
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
miało byc ze dwa razy w miesiącu:)))
sie zagalopowałam:pppp
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez jest co innego jak maz jest non stop w domu a co innego jak pol roku go nie ma a pol jest wtedy nie ma sie ochoty wychodzic oddzielnie chyba ze na szybkie zakupy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to zupełnie inna sprawa....ja mam męża na co dzień w domu, na szczescie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie mąż sam wychodzi dosłownie raz w roku :) I to nawet wyrzucany na siłę, mówi, że woli jak idziemy razem.
Także mąż bardzo rzadko sam, ja natomiast też już rzadziej, ale jak czuję potrzebę wyjścia to idę gdzieś potańczyć, chociaż również tak jak mąż wolę jak idziemy razem się pobawić
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z nas to papużki-nierozłączki, najlepiej się czujemy, jak wychodzimy razem, typowo babskie/męskie spotkania nas niezbyt rajcują, więc się chyba dobraliśmy ;)
Ostatnio mąż sam wychodził co tydzień na basen, ja nie chciałam chodzić, więc szedł z bratem. Ale karnet się skończył i znów wszędzie chodzimy razem ;)
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Gdzie kupię duże kartony? (20 odpowiedzi)

Tak jak w temacie, gdzie można kupić duże kartony, nawet takie 150x150x150? Castorama? Praktiker...?

podrażnienia po goleniu (23 odpowiedzi)

dziewczyny:jak radzicie sobie z podraznieniami po goleniu miejsc intymnych oraz z niemiłym...

Przeprowadzka - jaką firmę polecacie? (79 odpowiedzi)

Hej! Jaka firmę przeprowadzkową polecacie?? Za dwa tygodnie mnie to czeka i chciałabym...

do góry