Widok
na stronie weselnika "czym pojechac do slubu" tam jest facet ktory ma bialego cadillaca - ceny jak dobrze pamietam - kiedy sama szukalam limuzyny to 900 do 3 godz, a pozniej 200 za kazda kolejna godz. - ale ejdz i sprawdz.
My wybralismy sobie lincolna - ktory oferowal cene 1000 za caly dzien. jesli chcesz namiar to podam tylko na emaila, zeby nie bylo ze cos reklamuje hihih
My wybralismy sobie lincolna - ktory oferowal cene 1000 za caly dzien. jesli chcesz namiar to podam tylko na emaila, zeby nie bylo ze cos reklamuje hihih
Ja tez prosze o namiary!!!
MarcinM. napisał(a):
> Kasiu,
> widzę, że gdzieś "zniknęła" część tego wątku.
> Pewnie dlatego, że zbyt aktywnie przedstawiłem, że to ja mam
> samochód i wożę ludzi do ślubu, no ale cóż.
> NA szczęście swoją wypowiedź wysłałem Ci też na maila, więc tam
> szukaj szczegółów.
>
> Pozdrawiam,
> Marcin
MarcinM. napisał(a):
> Kasiu,
> widzę, że gdzieś "zniknęła" część tego wątku.
> Pewnie dlatego, że zbyt aktywnie przedstawiłem, że to ja mam
> samochód i wożę ludzi do ślubu, no ale cóż.
> NA szczęście swoją wypowiedź wysłałem Ci też na maila, więc tam
> szukaj szczegółów.
>
> Pozdrawiam,
> Marcin
Czy ja wiem czy staromodnego - takie taksówki na codzień teraz jeżdżą po Londynie, szkoda, że cena od godzin ... 3 godziny to zaledwie starczy by szybko jechać z narzeczonym po narzeczoną, błogosławieństwo (samochód stoi a Ty płacisz), kościół i prędko na salę weselną. Choć to może i nie wystarczyć.
A jeśli życzenia pod kościołem się przedłużą? płacić za kolejne godziny dodatkowo? no i nie ma już mowy o pojechaniu sobie takim samochodem gdzieś na zdjęcia....
Ja tam myslę, że lepiej jak się płaci cały dzień albo jak się jedzie do ślubu samochodem kogoś z rodziny. Mnie wiózł brat... choć to już był tylko zwyczajny samochód jakich pełno na ulicach....
A jeśli życzenia pod kościołem się przedłużą? płacić za kolejne godziny dodatkowo? no i nie ma już mowy o pojechaniu sobie takim samochodem gdzieś na zdjęcia....
Ja tam myslę, że lepiej jak się płaci cały dzień albo jak się jedzie do ślubu samochodem kogoś z rodziny. Mnie wiózł brat... choć to już był tylko zwyczajny samochód jakich pełno na ulicach....
my w czerwcu tez jechalismy London Taxi i powiem ze wszyscy byli zachwyceni naszym pojazdem :) prezentowal sie imponujaco i elegancko i to byla jedna z lepszych decyzji.
placilismy tez 450 zl/ 3h, ale nam to w zupelnosci wystarczylo. pomimo dluuugich zyczen po mszy, byl jeszcze czas na krotki plener na trasie kosciol-sala weselna. Polecam!!!
placilismy tez 450 zl/ 3h, ale nam to w zupelnosci wystarczylo. pomimo dluuugich zyczen po mszy, byl jeszcze czas na krotki plener na trasie kosciol-sala weselna. Polecam!!!