Re: czym jeździcie kobietki?:)
tigra - zanim kupiła m Ka tez o niej myslałam i ogladałam kilka aut. ale po pierwsze moj małżonek sie do niej ni miescił (tzn haczył glową o podsufitkę - jest za wysoki to tego auta :) po drugie -...
rozwiń
tigra - zanim kupiła m Ka tez o niej myslałam i ogladałam kilka aut. ale po pierwsze moj małżonek sie do niej ni miescił (tzn haczył glową o podsufitkę - jest za wysoki to tego auta :) po drugie - widziałam mało przyjemny wypadek jak tigra dosłownie wcisnła sie pod inne auto, wiem, wiem , nie zawsze zalezy to od auta, ale jakos mi wyjatkowo w pamietci utkwiło i staneło na kupnie Ka. (poza tym w Ka jest wiecej miewjsca z tyłu, w tigrze to tragednia z tą ławeczką zamiast siedzenia)
zobacz wątek