Odpowiadasz na:

Re: czym jeździcie kobietki?:)

ja jeżdziłam do tej pory Fiatem Uno, Oplem Corsą i od 2 miesięcy Hyundaiem Getzem.

Fiacik był w naszej rodzinie od nowości i jest nadal, i jest przecudownym, bezawaryjnym, pewnym i... rozwiń

ja jeżdziłam do tej pory Fiatem Uno, Oplem Corsą i od 2 miesięcy Hyundaiem Getzem.

Fiacik był w naszej rodzinie od nowości i jest nadal, i jest przecudownym, bezawaryjnym, pewnym i tanim autkiem, ALE - wszyscy mówią, że trafiliśmy po prostu na dobry egzemplarz, poza tym był produkowany jeszcze we Włoszech. w każdym razie od 13 lat nie zepsuło się w nim dosłownie NIC, kilka rzeczy zostało wymienione ze względu na zużycie, ale nigdy nie było awarii. niestety jednak obawiałabym się polecać fiata, bo słyszałam o wielu awaryjnych przypadkach. na pewno jest tani w eksploatacji, mało pali i są tanie części. nasz rodzinny dodatkowo jest niezawodny ;))

moje pierwsze własne autko to była używana corsa, miałam ją 3 lata, jeździłam nią 2, a rok była w naprawie :/ na początku wszystko było super, ale jak się sypnęło, pasek rozrządu i potem cały silnik do wymiany, to była masakra. włożyłam w jej naprawy blisko równowartość jej ceny, a potem sprzedałam za 50% ceny pierwotnej :(

teraz kupiliśmy getza nowego. ja chciałam koniecznie nowe, po dobrych doświadczeniach z nowym unem i złych z używaną corsą. więc mamy auto z salonu, tyle że z poprzedniego rocznika. na razie jest cool, mam nadzieję, że tak będzie nadal, podobno te auta są bardzo mało awaryjne. gwarancję mam na 3 lata. jeździ super, jest wygodny, stosunkowo duży jak na małe auto, największy ze wszystkich, którymi jeździłam, ma klimę, 2 poduszki, centralny zamek i kilka innych bajerów, jedyny minus to że pali moim zdaniem dość sporo, bo ok. 7 l po mieście. 13letnie Unko paliło tyle samo ;) za to na trasie poniżej 5 l.

co do ubezpieczenia, to zależy od wielu czynników, ja mam prawko od 15 lat i bezwypadkową jazdę, poza tym jestem współwłaścicielem Una Mamy od kilka lat i jej zniżki częściowo przeszły na mnie, ale Getza zarejestrowaliśmy i tak w połowie na Mamę, bo jej zniżki są nadal jeszcze wyższe niż moje i z nich korzystamy - ubezpieczenie wyszło taniej niż pakietowe z salonu. polecam rejestrację na pól z kimś z rodziców, jeśli ma maksymalne zniżki.

zobacz wątek
16 lat temu
ja-dwisia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry