Widok
TO SĄ DLA MAMY:
Skaldowie – Na początku mówi się Mama
2 plus 1 – Kołysanka Matki
Anna German – Dziękuję Mamo
Violetta Villas – Do Ciebie Mamo
Bernard Ładysz – Pieśń o Matce
Waldemar Kocoń – Uśmiechnij się Mamo
Trubadurzy – Przyjedź Mamo na przysięgę
Mieczysław Fogg – Serce Matki
Jacek Lech – Do widzenia Mamo
Tercet Egzotyczny – Przebacz mi Mamo
Isabella’s Vocal Group – Czekaj Mamo
Sława Przybylska – Powiedziała Mama
Skaldowie – Słowa do Matki
Tadeusz Nalepa – Uwierz Mamo
Czerwone Gitary – Stracić Kogoś
Irena Santor – Piosenka dla mojej Matki
Stenia Kozłowska – Cień Twoich oczu
Tadeusz Woźniakowski – Matko moja
Wojciech Młynarski – Nie ma jak u Mamy
Andrzej Dąbrowski – Walc z Mamą
Skaldowie – Na początku mówi się Mama
2 plus 1 – Kołysanka Matki
Anna German – Dziękuję Mamo
Violetta Villas – Do Ciebie Mamo
Bernard Ładysz – Pieśń o Matce
Waldemar Kocoń – Uśmiechnij się Mamo
Trubadurzy – Przyjedź Mamo na przysięgę
Mieczysław Fogg – Serce Matki
Jacek Lech – Do widzenia Mamo
Tercet Egzotyczny – Przebacz mi Mamo
Isabella’s Vocal Group – Czekaj Mamo
Sława Przybylska – Powiedziała Mama
Skaldowie – Słowa do Matki
Tadeusz Nalepa – Uwierz Mamo
Czerwone Gitary – Stracić Kogoś
Irena Santor – Piosenka dla mojej Matki
Stenia Kozłowska – Cień Twoich oczu
Tadeusz Woźniakowski – Matko moja
Wojciech Młynarski – Nie ma jak u Mamy
Andrzej Dąbrowski – Walc z Mamą
no niestety dla taty nie ma zazwyczaj nic. my n aswoim weselu mieliśmy piosenkę "cudownych rodziców mam", wyszło nieźle, a po oczepinach przed przerwą pan zaśpiewał piękną pieśń dla mamy, którą wszyscy wysłuchali w ciszy, przy stole. naprawdę było pięknie. niestety nie podam jaki tytuł, bo nie wiem i nigdzie nei mogę znaleźc, moze sami ułożyli.
walczmy z utartymi schematami podziękowań dla rodziców i z sipińska :)
chciałabym jakąś miłą piosenke w tle, aczkolwiek z sensownym tekściorem - w języku rodzimym, bądź angolskim ;-)
jest taki song chyba z gladiatora co śpiewa bocelli "it's time to say goodbye" ;) coś w tle musi lecieć - jakis podkład, żeby było wiadomo
że chwila jest uroczysta (a ja z mężem będziemy się pocić przy wypowiadaniu podziękować ;) )
nie chce jakoś mi się tańczyć w kółeczku ... ;) :)
chciałabym jakąś miłą piosenke w tle, aczkolwiek z sensownym tekściorem - w języku rodzimym, bądź angolskim ;-)
jest taki song chyba z gladiatora co śpiewa bocelli "it's time to say goodbye" ;) coś w tle musi lecieć - jakis podkład, żeby było wiadomo
że chwila jest uroczysta (a ja z mężem będziemy się pocić przy wypowiadaniu podziękować ;) )
nie chce jakoś mi się tańczyć w kółeczku ... ;) :)
wlasnie tak mysle a propos koleczek... chyba by trzeba pogadac z rodzicami jak oni to widza, co?
Bo ja mysle tak: podklad muzyczny, na tym my z Mezem dziekujacy, a pozniej jakas piosenka, ktora bedzie sie rodzicom dobrze kojarzyla :-) Tylko wlasnie - czy oni maja sobie sami tancowac we 2 pary tak na srodku?? jakos dziwnie - bynajmniej ja na ich miejscu niezrecznie bym sie czula...
Any ideas??
Bo ja mysle tak: podklad muzyczny, na tym my z Mezem dziekujacy, a pozniej jakas piosenka, ktora bedzie sie rodzicom dobrze kojarzyla :-) Tylko wlasnie - czy oni maja sobie sami tancowac we 2 pary tak na srodku?? jakos dziwnie - bynajmniej ja na ich miejscu niezrecznie bym sie czula...
Any ideas??
w hameryce to jest tak szpecjalnie, że córka dedykuje jakąś piosenke dla Papy i z nim tańczy, a synuś dla Mamy ;) w tym czasie panna młoda może też tańcować z teściem itd ;) a wszystcy tańczą sobie razem (tzn inne pary tez mogą tańczyć, nie wywala się ich z parkietu). Oczywiście piosenki mama/syn i tata/córka sa równie trudne do znalezienia :(
trochę to zawile przetłumaczyłam, ale co tam ....
moja mama kategorycznie nie zgadza się na kółeczko!!!
Eliza, jak my mamy pod górke ;) hehehe ;)
trochę to zawile przetłumaczyłam, ale co tam ....
moja mama kategorycznie nie zgadza się na kółeczko!!!
Eliza, jak my mamy pod górke ;) hehehe ;)
Witam Panie
Podziekowanie Rodzicom za życie, wychowanie, miłość,
klapsy, jest bardzo miłym i wzruszajacym akcentem na
weselach i zdecydowanie do niego zachęcam.
Jeżeli się krępujecie, samą mowę mozna oddać muzykom,
lub DJ - owi, jesteśmy do tego przygotowani.
Piosenka Sipińskiej jest może rzeczywiście zbyt często
powtarzana na weselach, ale jest piękna i chyba jedyna
z tak oddającym atmosferę tekstem.
My w chwili podziekowań gramy fragmenty dwóch utworów
"Dziękuję Ci mamusiu za wszystko" dla mam i dla ojców
refren koscielnej pieśni "Liczę na Ciebie Ojcze". Na zakończenie
oczepin Młoda Para z Rodzicami w małym kółku, a dookoła goście
w dużym jednym, albo dwóch kołach kołyszą się do piosenki
"Cudownych Rodziców mam".
Na ten wariant podziekowań zgadza się najwięcej par.
Ale to tylko propozycja.
Pozdrawiam Misiek
Podziekowanie Rodzicom za życie, wychowanie, miłość,
klapsy, jest bardzo miłym i wzruszajacym akcentem na
weselach i zdecydowanie do niego zachęcam.
Jeżeli się krępujecie, samą mowę mozna oddać muzykom,
lub DJ - owi, jesteśmy do tego przygotowani.
Piosenka Sipińskiej jest może rzeczywiście zbyt często
powtarzana na weselach, ale jest piękna i chyba jedyna
z tak oddającym atmosferę tekstem.
My w chwili podziekowań gramy fragmenty dwóch utworów
"Dziękuję Ci mamusiu za wszystko" dla mam i dla ojców
refren koscielnej pieśni "Liczę na Ciebie Ojcze". Na zakończenie
oczepin Młoda Para z Rodzicami w małym kółku, a dookoła goście
w dużym jednym, albo dwóch kołach kołyszą się do piosenki
"Cudownych Rodziców mam".
Na ten wariant podziekowań zgadza się najwięcej par.
Ale to tylko propozycja.
Pozdrawiam Misiek
Może nie w 99%, ale na 9 weselach z 10 gramy Sipińską, ale
na życzenie Młodych, tak się ta piosenka kojarzy.
Poza Sipińską gramy proponowane przez Młodych, ulubione utwory Rodziców.
Masz rację, konkretnej propozycji zamiast Sipińskiej nie mam
i juz własnie zaczynam szukac, ale to będą chyba piosenki
o miłości i wiernosci, bo drugiej takiej konkretnie dla Rodziców
na razie nie kojarzę.
Misiek
na życzenie Młodych, tak się ta piosenka kojarzy.
Poza Sipińską gramy proponowane przez Młodych, ulubione utwory Rodziców.
Masz rację, konkretnej propozycji zamiast Sipińskiej nie mam
i juz własnie zaczynam szukac, ale to będą chyba piosenki
o miłości i wiernosci, bo drugiej takiej konkretnie dla Rodziców
na razie nie kojarzę.
Misiek
ja jestem uczulona na "kochanych rodziców mam" pomysł orkiestry z kółeczkiem czy rodzicami na krzesłach też mi nie przypadł do gustu,
chciałam również uniknąć przemówień przez mikrofon.. i tak też się stało
orkiestra zapowiedziała podziękowania i zaczęła grać "nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila" my w tym czassie podreptaliśmy z różami do rodziców, którzy zdążyli wyjść nam już na przeciw, wręczyliśy kwiatki, kilka słów od siebie "na ucho" buzi buzi.. i zaczęliśmy razem z lubym tańczyć.. więc rodzice automatycznie zrobili to samo.. reszta gości po chwili dołączyła
wszystko wyszło okej, bez zbędnego szumu tak jak chciałam:)))
chciałam również uniknąć przemówień przez mikrofon.. i tak też się stało
orkiestra zapowiedziała podziękowania i zaczęła grać "nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila" my w tym czassie podreptaliśmy z różami do rodziców, którzy zdążyli wyjść nam już na przeciw, wręczyliśy kwiatki, kilka słów od siebie "na ucho" buzi buzi.. i zaczęliśmy razem z lubym tańczyć.. więc rodzice automatycznie zrobili to samo.. reszta gości po chwili dołączyła
wszystko wyszło okej, bez zbędnego szumu tak jak chciałam:)))
sabra napisał(a):
> Olga...dzieki za podpowiedż;);) ..w takim razie jak nie ma
> piosenki dla taty to chyba jedznak tylko ta Sipińska
> zostaję co???? No bo głupio mamie puszczać piosenkę a
> tatę pominąć :(:(
>
>
Eee..jakto nie ma piosenki....a tego przeboju nie znacie???
dziękuję ci Tato za wszystko co robisz
że bawisz się ze mną na rękach mnie nosisz
dziękuję ci Tato i wiem to na pewno
przez cały dzień czuwasz nade mną
nie boję się gdy ciemno jest
ojciec za rękę prowadzi mnie /x
;))))
> Olga...dzieki za podpowiedż;);) ..w takim razie jak nie ma
> piosenki dla taty to chyba jedznak tylko ta Sipińska
> zostaję co???? No bo głupio mamie puszczać piosenkę a
> tatę pominąć :(:(
>
>
Eee..jakto nie ma piosenki....a tego przeboju nie znacie???
dziękuję ci Tato za wszystko co robisz
że bawisz się ze mną na rękach mnie nosisz
dziękuję ci Tato i wiem to na pewno
przez cały dzień czuwasz nade mną
nie boję się gdy ciemno jest
ojciec za rękę prowadzi mnie /x
;))))
No więc mam ten sam problemos :/ A jak pamietasz Witch obiecalam sobie i swiatu, że moje weselicho bedzie na wskroś oryginal ;)) Generalnie cala ta ceremonie dziękczynna widze tak:
Siedzimy sobie przy zarełku, odpoczywajac od tanów-tanów, i my z moim hazbendem wstajemy, stukamy zastawą o chinską porcelanę w Belferku i ze lzami w oczętach dziękujemy naszym rodzicom za wychowanie, milosc itp,itd, a potem ja ide do swojego fatera, a on do swojej muti, a w tym czasie jego ojczulek już atakuje do mojej mamuli, żeby jej nie bylo smutno ;)) Acha, no i dostaja od nas jeszcze small prezent, a potem wywijamy chyba przy jakims romantic kawałku z Dirty Dancing I, bo to ich klimaty, albo przy Grechucie "Dni, których nie znamy" :)))
Siedzimy sobie przy zarełku, odpoczywajac od tanów-tanów, i my z moim hazbendem wstajemy, stukamy zastawą o chinską porcelanę w Belferku i ze lzami w oczętach dziękujemy naszym rodzicom za wychowanie, milosc itp,itd, a potem ja ide do swojego fatera, a on do swojej muti, a w tym czasie jego ojczulek już atakuje do mojej mamuli, żeby jej nie bylo smutno ;)) Acha, no i dostaja od nas jeszcze small prezent, a potem wywijamy chyba przy jakims romantic kawałku z Dirty Dancing I, bo to ich klimaty, albo przy Grechucie "Dni, których nie znamy" :)))
[url=http://www.TickerFactory.com/]

[/url]

[/url]
Olga! U mnie dokładnie to samo, oczepin nie bedzie wiec planuje to zrobic jakos na poczatku, po obiadku, po ciachu i kawie, jak my z mezusiem wystartujemy do pierwszych podrygow, potem kilka hitow dla gosci, a nastepnie podziekowania :)) Swoja droga widze duzo analogii w naszych podejsciach do weselisk ;)) Pozdrawiam
[url=http://www.TickerFactory.com/]

[/url]

[/url]
wiem ze zaraz mnie tu zjecie ;) wy i te wasze smaki muzyczne..hihi ja tak siedzę i słucham różnych kawałków.. i wiecie co Moze Sipińska jest juz do znudzenia grana na weselsach...ale moze dlatego ze ta piosenka " Cudownych Rodzi........"..jest bardzo ok na tą okazję , prtzecież nie trzeba tego tanczyć w jakis dziwnych kólkach czy innych formacjach:):)hehehe Wesele musi mieć coś z tradycji ..i pewne rzeczy sa potrzebne , np to by tych naszych staruszow wzruszenie ścisneło jak im zadedykujemy tę piosenkę ...Tak mnie dzis naszło więc się z wami podzieliłam;):)Czekam na mego mena co on na to ....ale na razie nic lepszego nie znalazłam..,,





sabra jestem z Tobą :o) Moja teściówka by się chyba obraziła jakby nie było Sipińskiej lub tej drugiej piosenki (chyba "Dla Ciebie mamo"), a poza tym ja ta piosenka jest prześliczna i zawsze na weselach jak leci to łezka mi sie kręci w oczku...trzeba cos będzie jednak wymyśleć, żeby uniknąć "kółeczka"... ;o)
[img][/img]
Postraszylam moj mame Sipinska i utworem "Cudownych rodzicow mam" - wysmiala moje obawy i powiedziala ze bynajmniej nikt nie bedzie oczekiwal zadnego walca o jakiejs piosence juz nie mowiac :))) Mowila ze jak chcemy to bedziemy mogli zatanczyc po prostu byle co ;) I ja tez mysle ze ma racje - zaczelam sie tym wszystkim przejmowac - doszlo jzu do tego ze dziecko (o 19 lat mlodsza ode mnie dziewczynka!!!) pokazala mi jak sie tanczy walca - mowila ze przy ktoryms sie strasznie czlowiek meczy - chyba przy angielskim, ale jzu nie pamietam.
A wiec bedziemy sie gibac :)))
Sabra - nie strasz mnie tu przyspiewkami tesciowej - mam nadzieje ze nikt tego nie podchwyci a ja jzu zadbam o to zeby byla taka muzyka do ktorej typowe weselne przyspiewki nie pasuja...
A wiec bedziemy sie gibac :)))
Sabra - nie strasz mnie tu przyspiewkami tesciowej - mam nadzieje ze nikt tego nie podchwyci a ja jzu zadbam o to zeby byla taka muzyka do ktorej typowe weselne przyspiewki nie pasuja...
czy ktos zna slowa, wykonawce i tytul tej piosenki?????????
'' DZIS DZIEKUJE MAMO CI ZA WSZYSTKO
ZA TWE STARANIA
I ZA TWE LZY
TY SIEDZIALAS CODZIEN NAD MA KOLYSKA
LZY WYLEWALAS
.......(COS TAM, COS TAM)......
NIKT NA SWIECIE TAK NIE KOCHA
MAMO CIE JAK JA
..........................................
................................... COS TAM COS TAM DALEJ NIE PAMIETAM
CZY KTOS Z WAS ZNA TEN KAWALEK????
'' DZIS DZIEKUJE MAMO CI ZA WSZYSTKO
ZA TWE STARANIA
I ZA TWE LZY
TY SIEDZIALAS CODZIEN NAD MA KOLYSKA
LZY WYLEWALAS
.......(COS TAM, COS TAM)......
NIKT NA SWIECIE TAK NIE KOCHA
MAMO CIE JAK JA
..........................................
................................... COS TAM COS TAM DALEJ NIE PAMIETAM
CZY KTOS Z WAS ZNA TEN KAWALEK????
Biesiadne - "Najdroższa Na Świecie Jest Mi Mama"
Najdroższa na świecie jest mi mama
Ta ukochana , ta moja mama
Co się dla mnie tyle poświęcała
I wychowała mnie więc kocham cię .
Nikt na świecie droga mamo nie zastąpi się
Każda mama dla swych dzieci jak najlepiej chce
Dziękuję ci mamo dziś za wszystko
Za twe starania i za twoje łzy
Coś ślęczała nad moją kołyską
I wychowała mnie więc kocham cię.
Czy o to chodzi, to jest piosena biesiadna.
Najdroższa na świecie jest mi mama
Ta ukochana , ta moja mama
Co się dla mnie tyle poświęcała
I wychowała mnie więc kocham cię .
Nikt na świecie droga mamo nie zastąpi się
Każda mama dla swych dzieci jak najlepiej chce
Dziękuję ci mamo dziś za wszystko
Za twe starania i za twoje łzy
Coś ślęczała nad moją kołyską
I wychowała mnie więc kocham cię.
Czy o to chodzi, to jest piosena biesiadna.
Dla taty, bardzo stare, chyba 1960 rok, bardzo ładne
Marilyn Monroe - My heart belongs to daddy
While tearing off a game of golf
I may make a play for the caddy
But when I do, I don't follow through
Cause my heart belongs to Daddy
If I invite a boy some night
To dine on my fine food and haddie
I just adore, his asking for more
But my heart belongs to Daddy
Yes, my heart belongs to Daddy
So I simply couldn't be bad
Yes, my heart belongs to Daddy
Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
So I want to warn you laddie
Though I know that you're perfectly swell
That my heart belongs to Daddy
Cause my Daddy, he treats it so well
While tearing off a game of golf
I may make a play for the caddy
But when I do, I don't follow through
Cause my heart belongs to Daddy
If I invite a boy some night
To cook up some hot enchilada
Though Spanish rice is all very nice
My heart belongs to Daddy
Yes, my heart belongs to Daddy
So I simply couldn't be bad
Yes, my heart belongs to Daddy
Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
So I want to warn you laddie
Though I know that you're perfectly swell
That my heart belongs to Daddy
Cause my Daddy, he treats it so well
Marilyn Monroe - My heart belongs to daddy
While tearing off a game of golf
I may make a play for the caddy
But when I do, I don't follow through
Cause my heart belongs to Daddy
If I invite a boy some night
To dine on my fine food and haddie
I just adore, his asking for more
But my heart belongs to Daddy
Yes, my heart belongs to Daddy
So I simply couldn't be bad
Yes, my heart belongs to Daddy
Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
So I want to warn you laddie
Though I know that you're perfectly swell
That my heart belongs to Daddy
Cause my Daddy, he treats it so well
While tearing off a game of golf
I may make a play for the caddy
But when I do, I don't follow through
Cause my heart belongs to Daddy
If I invite a boy some night
To cook up some hot enchilada
Though Spanish rice is all very nice
My heart belongs to Daddy
Yes, my heart belongs to Daddy
So I simply couldn't be bad
Yes, my heart belongs to Daddy
Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
So I want to warn you laddie
Though I know that you're perfectly swell
That my heart belongs to Daddy
Cause my Daddy, he treats it so well
:) dzięki Misiek :) poprosze na mejla mp3 tej piosenki :) jeśli posiadasz :)
ja mam już wstępnie takie typy:
przy podziękowaniu Andrea Bocelli & Sarah Brightman (It's Time to say goodbye) Con te Partiro
potem do tańczenia z rodzicami z Dirty Dancing Time of My Life :)
ja mam już wstępnie takie typy:
przy podziękowaniu Andrea Bocelli & Sarah Brightman (It's Time to say goodbye) Con te Partiro
potem do tańczenia z rodzicami z Dirty Dancing Time of My Life :)
[img][url=http://www.TickerFactory.com/]

[/url]
[/img]

[/url]
[/img]
hej
mozesz mi przeslac taka piosenke Biesiadne - "Najdroższa Na Świecie Jest Mi Mama"
bardzo mi zalezy
dziekuje
monika1 napisał(a):
> Biesiadne - "Najdroższa Na Świecie Jest Mi Mama"
>
> Najdroższa na świecie jest mi mama
> Ta ukochana , ta moja mama
> Co się dla mnie tyle poświęcała
> I wychowała mnie więc kocham cię .
>
> Nikt na świecie droga mamo nie zastąpi się
>
> Każda mama dla swych dzieci jak najlepiej chce
> Dziękuję ci mamo dziś za wszystko
> Za twe starania i za twoje łzy
> Coś ślęczała nad moją kołyską
> I wychowała mnie więc kocham cię.
>
mozesz mi przeslac taka piosenke Biesiadne - "Najdroższa Na Świecie Jest Mi Mama"
bardzo mi zalezy
dziekuje
monika1 napisał(a):
> Biesiadne - "Najdroższa Na Świecie Jest Mi Mama"
>
> Najdroższa na świecie jest mi mama
> Ta ukochana , ta moja mama
> Co się dla mnie tyle poświęcała
> I wychowała mnie więc kocham cię .
>
> Nikt na świecie droga mamo nie zastąpi się
>
> Każda mama dla swych dzieci jak najlepiej chce
> Dziękuję ci mamo dziś za wszystko
> Za twe starania i za twoje łzy
> Coś ślęczała nad moją kołyską
> I wychowała mnie więc kocham cię.
>
misiek napisał(a):
> Dla taty, bardzo stare, chyba 1960 rok, bardzo ładne
>
> Marilyn Monroe - My heart belongs to daddy
>
> While tearing off a game of golf
> I may make a play for the caddy
> But when I do, I don't follow through
> Cause my heart belongs to Daddy
>
> If I invite a boy some night
> To dine on my fine food and haddie
> I just adore, his asking for more
> But my heart belongs to Daddy
>
> Yes, my heart belongs to Daddy
> So I simply couldn't be bad
> Yes, my heart belongs to Daddy
> Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
>
> So I want to warn you laddie
> Though I know that you're perfectly swell
> That my heart belongs to Daddy
> Cause my Daddy, he treats it so well
>
> While tearing off a game of golf
> I may make a play for the caddy
> But when I do, I don't follow through
> Cause my heart belongs to Daddy
>
> If I invite a boy some night
> To cook up some hot enchilada
> Though Spanish rice is all very nice
> My heart belongs to Daddy
>
> Yes, my heart belongs to Daddy
> So I simply couldn't be bad
> Yes, my heart belongs to Daddy
> Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
>
> So I want to warn you laddie
> Though I know that you're perfectly swell
> That my heart belongs to Daddy
> Cause my Daddy, he treats it so well
Witam Misiek, poszukuję mp3 z tę piosenką. Możesz mi pomóc? Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Małgorzata
> Dla taty, bardzo stare, chyba 1960 rok, bardzo ładne
>
> Marilyn Monroe - My heart belongs to daddy
>
> While tearing off a game of golf
> I may make a play for the caddy
> But when I do, I don't follow through
> Cause my heart belongs to Daddy
>
> If I invite a boy some night
> To dine on my fine food and haddie
> I just adore, his asking for more
> But my heart belongs to Daddy
>
> Yes, my heart belongs to Daddy
> So I simply couldn't be bad
> Yes, my heart belongs to Daddy
> Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
>
> So I want to warn you laddie
> Though I know that you're perfectly swell
> That my heart belongs to Daddy
> Cause my Daddy, he treats it so well
>
> While tearing off a game of golf
> I may make a play for the caddy
> But when I do, I don't follow through
> Cause my heart belongs to Daddy
>
> If I invite a boy some night
> To cook up some hot enchilada
> Though Spanish rice is all very nice
> My heart belongs to Daddy
>
> Yes, my heart belongs to Daddy
> So I simply couldn't be bad
> Yes, my heart belongs to Daddy
> Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, Da, DAAAAD
>
> So I want to warn you laddie
> Though I know that you're perfectly swell
> That my heart belongs to Daddy
> Cause my Daddy, he treats it so well
Witam Misiek, poszukuję mp3 z tę piosenką. Możesz mi pomóc? Z góry dziękuję
Pozdrawiam
Małgorzata
Dedykacje i podziękowania
OK, Witch, przede wszystkim buziaki ;) May the (dark) Force be with You!
Czytam sobie wszystkie wątki i sam się cieszę że zrobiłem tak: (hehe, ta moja złośliwość do naśladowania "a u NAS to było tak" ;)
- Puszczaliśmy MP3-ki zamiast zespołu i DJ-a (tzn dyskretny gość puszczał) - z*******a sprawa, wszystko pod kontrolą, po naszemu - i super, śpiewała Madonna, Abba, grał Glenn Miller i Louis Armstrong ;)
- Podziękowaliśmy zaraz PO BŁOGOSŁAWIEŃSTWIE, kameralnie, w domu. I wcale się o to moi teściowie (typ: kaszubscy tradycjonaliści, co to jak nie ma sosu na weselu, to wesele się nie liczy), się teściowie nie obrazili, że nie publicznie, a mój ojciec to wręcz odetchnął.
A teściu sobie nawet poszedł do łazienki i długo siedział... i wyszedł z zaparowanymi okularami i czerwonemi óczmi. I było OK. I moja mama od razu z czerwonymi różami (tymi ode mnie) poszła do kościoła i założę się, że mało się nie rozpukła z dumy, że ona to już kwiaty ma - i to jakie, patrzajcie narody! (Teściowa dostała białe róże, też wzięła, a co).
- W związku z tym, że dedykacje dla ludzi trzeba było jednak zrobić, to było tak:
Wstałem najpierw (to znaczy, tak po 3 godzinach wesela i 3 kielichach), palnąłem zwięzłą (?) mówkę o tym, kto to jest każdy gość (było razem 35, więc spoko) i potem zaczęliśmy PUSZCZAĆ I TAŃCZYĆ z ludźmi te piosenki, kóre puszczaliśmy, dedykacje. Zapowiadałem je przez mikrofon, dla kogo - i była radocha.
Więc po kolei, takie utwory były (widać, że zależą od charakteru ludzia):
Moja mama - The Last Waltz
Moja teściowa - Rosamunde
Moj tato - Tulpen uit Amsterdam (taki walc na organy-katarynkę; ojciec da radę zatańczyć i cieszył się podwójnie, bo jak miałem 4 lata, to właśnie taką płytę przywiózł)
Moj teściu - nie pamietam, ale chyba jakąś hop-siup-polkę
Moja żona - Budzikom śmierć (Piasek) - dlaczego, to nie powiem ;)
Dla mnie od mojej zony - Przewócilo się, niech leży :(((
i jeszcze trzy specjalne klimaty:
1. Ode mnie dla mojej żony - chwyciłem mikrofon i zaśpiewałem z podkładem (Mp3, sam podkład): Strangers in the night
2. Ponieważ, jakoś tak się stało, że moi dwaj wujowie zmarli przed czasem, Babcia ma 99,5 lat i nie przyjechała z daleka oraz była Ciotka-świeża wdowa po ojcu chrzestnym, chwyciłem trąbkę i zagrałem (z podkładem) Il Silenzio - Ciszę. Ciotka do dziś wspomina, jak 'grałem dla wujka w niebie'.
3. I dla wszystkich dobrych przyjaciół - All for one, all for love.
Pozdrówki!
Mulder (out there).
Czytam sobie wszystkie wątki i sam się cieszę że zrobiłem tak: (hehe, ta moja złośliwość do naśladowania "a u NAS to było tak" ;)
- Puszczaliśmy MP3-ki zamiast zespołu i DJ-a (tzn dyskretny gość puszczał) - z*******a sprawa, wszystko pod kontrolą, po naszemu - i super, śpiewała Madonna, Abba, grał Glenn Miller i Louis Armstrong ;)
- Podziękowaliśmy zaraz PO BŁOGOSŁAWIEŃSTWIE, kameralnie, w domu. I wcale się o to moi teściowie (typ: kaszubscy tradycjonaliści, co to jak nie ma sosu na weselu, to wesele się nie liczy), się teściowie nie obrazili, że nie publicznie, a mój ojciec to wręcz odetchnął.
A teściu sobie nawet poszedł do łazienki i długo siedział... i wyszedł z zaparowanymi okularami i czerwonemi óczmi. I było OK. I moja mama od razu z czerwonymi różami (tymi ode mnie) poszła do kościoła i założę się, że mało się nie rozpukła z dumy, że ona to już kwiaty ma - i to jakie, patrzajcie narody! (Teściowa dostała białe róże, też wzięła, a co).
- W związku z tym, że dedykacje dla ludzi trzeba było jednak zrobić, to było tak:
Wstałem najpierw (to znaczy, tak po 3 godzinach wesela i 3 kielichach), palnąłem zwięzłą (?) mówkę o tym, kto to jest każdy gość (było razem 35, więc spoko) i potem zaczęliśmy PUSZCZAĆ I TAŃCZYĆ z ludźmi te piosenki, kóre puszczaliśmy, dedykacje. Zapowiadałem je przez mikrofon, dla kogo - i była radocha.
Więc po kolei, takie utwory były (widać, że zależą od charakteru ludzia):
Moja mama - The Last Waltz
Moja teściowa - Rosamunde
Moj tato - Tulpen uit Amsterdam (taki walc na organy-katarynkę; ojciec da radę zatańczyć i cieszył się podwójnie, bo jak miałem 4 lata, to właśnie taką płytę przywiózł)
Moj teściu - nie pamietam, ale chyba jakąś hop-siup-polkę
Moja żona - Budzikom śmierć (Piasek) - dlaczego, to nie powiem ;)
Dla mnie od mojej zony - Przewócilo się, niech leży :(((
i jeszcze trzy specjalne klimaty:
1. Ode mnie dla mojej żony - chwyciłem mikrofon i zaśpiewałem z podkładem (Mp3, sam podkład): Strangers in the night
2. Ponieważ, jakoś tak się stało, że moi dwaj wujowie zmarli przed czasem, Babcia ma 99,5 lat i nie przyjechała z daleka oraz była Ciotka-świeża wdowa po ojcu chrzestnym, chwyciłem trąbkę i zagrałem (z podkładem) Il Silenzio - Ciszę. Ciotka do dziś wspomina, jak 'grałem dla wujka w niebie'.
3. I dla wszystkich dobrych przyjaciół - All for one, all for love.
Pozdrówki!
Mulder (out there).
Ze wskazówek to Ci powiem tak:
- miej ze 2 odtwarzacze, z gotowymi blokami (np, z jednego leca melodie "do tańca", a na drugim są "przerywniki" i "dedykacje",
- miej gościa od muzyki koniecznie w zasięgu mrugnięcia okiem i szepnięcia na ucho,
- miej na zapas kolejny spis wszystkich utworów na kartce, jaka płyta, jaki katalog, jaki numer, jaki tytuł - żeby nie było nerwówki, jak coś się zawali,
- miej zapasowe różne rzeczy (odtwarzacz, baterie, kabel, czy co),
- Miej to ustawione, sprawdzone i przećwiczone NAJPÓŹNIEJ 24 godziny przed imprezą, bo ZAWSZE coś się wali albo trzeba dokupić 20m kabla,
- miej płytę 'zapasową-zapasową', z 1-2 godzinami muzyki do tańczenia, żeby ją dać w razie czego szefowi restauracji, żeby puścił przez 'lokalny radiowęzeł', jak już absolutnie totalnie wszystko padnie.
I najważniejsze - nagraj to, pogrupuj, wybierz - i oddaj komu innemu. To nie Ty masz się tym zajmować.
Co do samego wesela - wszyscy chwalili i nikt się nie obraził za takie coś:
- młodzi i świadkowie (z małżonkami) siedzą "u szczytu stołów w podkowę",
- Rodzice, ciocie, babcie, przyjaciele rodziców i wszyscy, co mają 50 (?) - 99 lat siedzą "w jednej części podkowy",
- Przyjaciele z klasy, kuzynki, dzieci, fotograf, kamerzysta i wszyscy w Twoim wieku i młodsi - siedzą "w drugiej części podkowy",
- gość z muzyką siedzi gdzieś blisko ciebie, na stole ma (oprócz jedzenia, wiadomo) TYLKO kartki i odtwarzacze dwa, reszta sprzętu (wzmacniacze, kolumny) jest dyskretnie ustawiona daleko, zgłośniona na stałe i nie ruszana; ma grać i już.
Zresztą, pisałem o tym obszernie jakiś czas temu.
Zobaczysz - jest ekstra!
A jaką muzykę ułożyłem! Wszyscy chwalili! nawet emerytowany kontrabasista z filharmonii ;)))))
PZDR
Mulder
- miej ze 2 odtwarzacze, z gotowymi blokami (np, z jednego leca melodie "do tańca", a na drugim są "przerywniki" i "dedykacje",
- miej gościa od muzyki koniecznie w zasięgu mrugnięcia okiem i szepnięcia na ucho,
- miej na zapas kolejny spis wszystkich utworów na kartce, jaka płyta, jaki katalog, jaki numer, jaki tytuł - żeby nie było nerwówki, jak coś się zawali,
- miej zapasowe różne rzeczy (odtwarzacz, baterie, kabel, czy co),
- Miej to ustawione, sprawdzone i przećwiczone NAJPÓŹNIEJ 24 godziny przed imprezą, bo ZAWSZE coś się wali albo trzeba dokupić 20m kabla,
- miej płytę 'zapasową-zapasową', z 1-2 godzinami muzyki do tańczenia, żeby ją dać w razie czego szefowi restauracji, żeby puścił przez 'lokalny radiowęzeł', jak już absolutnie totalnie wszystko padnie.
I najważniejsze - nagraj to, pogrupuj, wybierz - i oddaj komu innemu. To nie Ty masz się tym zajmować.
Co do samego wesela - wszyscy chwalili i nikt się nie obraził za takie coś:
- młodzi i świadkowie (z małżonkami) siedzą "u szczytu stołów w podkowę",
- Rodzice, ciocie, babcie, przyjaciele rodziców i wszyscy, co mają 50 (?) - 99 lat siedzą "w jednej części podkowy",
- Przyjaciele z klasy, kuzynki, dzieci, fotograf, kamerzysta i wszyscy w Twoim wieku i młodsi - siedzą "w drugiej części podkowy",
- gość z muzyką siedzi gdzieś blisko ciebie, na stole ma (oprócz jedzenia, wiadomo) TYLKO kartki i odtwarzacze dwa, reszta sprzętu (wzmacniacze, kolumny) jest dyskretnie ustawiona daleko, zgłośniona na stałe i nie ruszana; ma grać i już.
Zresztą, pisałem o tym obszernie jakiś czas temu.
Zobaczysz - jest ekstra!
A jaką muzykę ułożyłem! Wszyscy chwalili! nawet emerytowany kontrabasista z filharmonii ;)))))
PZDR
Mulder
Widzisz, ja Ci dam dobrą radę, rób, jak uważasz.
Ale wyobraź sobie sytuację, że ciocia jest czegoś obrażona, kuzynki w ostatniej chwili nie przyjechały, wegetarianom podali kotlet, a w discmanie ułamało sie gniazdko.
I co, z roztrzęsionemi dłońmi będziesz wszystko sama odkręcać, walcząc z czasem i materią?
W dzień własnego wesela, raz w życiu?
lepiej:
1. Zaplanuj,
2. Jak chcesz, to wykonaj nagrania sama,
3. Znajdź odpowiedzialnych i rozdaj im zadania,
4. Ciesz się, że możesz się tylko cieszyć.
I pamiętaj:
- jeżeli w twoją imprezę zamieszanych jest TYLKO 50 osób (gości, makijażystek, ministrantów, kelnerów, taksówkarzy itp),
- Jeżeli w życiu jest szansa, że 1 sprawa na 10 się może zawalić (bo samo życie), to oznacza to, że możesz spodziewać się 5-ciu 'wpadek' na swoim weselu.
Czyli - makijażystka się spóźni, dekoracja z wozu spadnie, ksiądz pomyli czytania, rodzina nie zaproszona na wesele nie przyjdzie do kościoła (całe 100 osób, jak jeden mąż!), kelner pomyli wegetarian z innymi, będzie Ci się chciało spać albo teściu dostanie zapalenia spojówek i będzie cierpiał.
To wszystko się u nas zdarzyło, real !!!
I dobrze, że za pewne 'odcinki' spraw byli odpowiedzialni goście-przyjaciele: poganiacze, pilnowacze, pocieszacze, donosiciele wódeczek oraz zapasowe igły z nitką, baterie, aspiryny itp.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam Ci:
NIE ZOSTAWIAJ SOBIE ANI SWOJEMU UKOCHANEMU NICZEGO - NICZEGO!!! - DO WYKONANIA LUB BEZPOŚREDNIEGO DECYDOWANIA NA WESELE!
Będzie tylko frustracja, że "tyle miało być inaczej".
A przecież, jak wujek rąbnie sobie kielicha, a dzieciak zje 3 kawałki tortu, to wesele się udało nie?
Na tym się skup. Na swoim usmiechu. Będą to widzieć, będą zadowoleni.
Buziaki!
Mulder
Ale wyobraź sobie sytuację, że ciocia jest czegoś obrażona, kuzynki w ostatniej chwili nie przyjechały, wegetarianom podali kotlet, a w discmanie ułamało sie gniazdko.
I co, z roztrzęsionemi dłońmi będziesz wszystko sama odkręcać, walcząc z czasem i materią?
W dzień własnego wesela, raz w życiu?
lepiej:
1. Zaplanuj,
2. Jak chcesz, to wykonaj nagrania sama,
3. Znajdź odpowiedzialnych i rozdaj im zadania,
4. Ciesz się, że możesz się tylko cieszyć.
I pamiętaj:
- jeżeli w twoją imprezę zamieszanych jest TYLKO 50 osób (gości, makijażystek, ministrantów, kelnerów, taksówkarzy itp),
- Jeżeli w życiu jest szansa, że 1 sprawa na 10 się może zawalić (bo samo życie), to oznacza to, że możesz spodziewać się 5-ciu 'wpadek' na swoim weselu.
Czyli - makijażystka się spóźni, dekoracja z wozu spadnie, ksiądz pomyli czytania, rodzina nie zaproszona na wesele nie przyjdzie do kościoła (całe 100 osób, jak jeden mąż!), kelner pomyli wegetarian z innymi, będzie Ci się chciało spać albo teściu dostanie zapalenia spojówek i będzie cierpiał.
To wszystko się u nas zdarzyło, real !!!
I dobrze, że za pewne 'odcinki' spraw byli odpowiedzialni goście-przyjaciele: poganiacze, pilnowacze, pocieszacze, donosiciele wódeczek oraz zapasowe igły z nitką, baterie, aspiryny itp.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam Ci:
NIE ZOSTAWIAJ SOBIE ANI SWOJEMU UKOCHANEMU NICZEGO - NICZEGO!!! - DO WYKONANIA LUB BEZPOŚREDNIEGO DECYDOWANIA NA WESELE!
Będzie tylko frustracja, że "tyle miało być inaczej".
A przecież, jak wujek rąbnie sobie kielicha, a dzieciak zje 3 kawałki tortu, to wesele się udało nie?
Na tym się skup. Na swoim usmiechu. Będą to widzieć, będą zadowoleni.
Buziaki!
Mulder
hehe no niezłe wypadki po was chodzą ;) na szczęście mój luby jest inny niż ja i wali mnie po łapach jak sama za dużo chcę robić ;) (i jeszcze go kocham ;))
Postaram się wrzucić na luz usmiechać się i mieć w nosie, że swerwetki są nie tego koloru a ciocia uczulona na orzechy właśnie wcina z nimi sałatkę :) w końcu mam 3 lekarzy w rodzinie ktoś jej pomoże ;))
walczę ze swoją nadkontrolowalnością ;) WOW właśnie stworzyłam nowy termin będę sławna ;)
i faktycznie pozbędę się wszelkich obowiązków bo to w końcu nasz dzień :) i my powinniśmy się jedny nim cieszyć a nie jeszcze pilnować kelnera :) dzięki za rady :)
Postaram się wrzucić na luz usmiechać się i mieć w nosie, że swerwetki są nie tego koloru a ciocia uczulona na orzechy właśnie wcina z nimi sałatkę :) w końcu mam 3 lekarzy w rodzinie ktoś jej pomoże ;))
walczę ze swoją nadkontrolowalnością ;) WOW właśnie stworzyłam nowy termin będę sławna ;)
i faktycznie pozbędę się wszelkich obowiązków bo to w końcu nasz dzień :) i my powinniśmy się jedny nim cieszyć a nie jeszcze pilnować kelnera :) dzięki za rady :)
Wyglądało to u nas tak, jak na fotce. Zwróć uwagę, ten gość w białej koszuli to nasza 'orkiestra'. Prawie NIC przed nim nie lezy. Cała reszta gdzieś na tyłach, kabel plastrami do stołu przyczepiony, mikrófon bezprzewodowy... i luz na twarzy, kartka dyskrenie na stole... i już.
I było ekstra.
Michale, który mi grałeś, Ty jesteś mój koleś!
Postawię ci kiedyś 'jedną'!
;)
I było ekstra.
Michale, który mi grałeś, Ty jesteś mój koleś!
Postawię ci kiedyś 'jedną'!
;)
hmmm faktycznie nic nie widać :) podoba mi się i jeszcze bardziej się utwierdzam w przekonaniu że to był dobry pomysł.... bo juz powoli zaczełam się łamać (wszyscy na około gadają...... przestanę słuchać ;))
A ten Michał to może chce i do mnie wpaśc jak ma taką wprawę ;) serdecznie zapraszam ;))))) oczywiście jako gośc ;)))
A ten Michał to może chce i do mnie wpaśc jak ma taką wprawę ;) serdecznie zapraszam ;))))) oczywiście jako gośc ;)))
Michał jest niezły i już nawet opanowaliśmy skąd wzmacniacz, kolumny, mikrofon; płyt tez nie wywaliliśmy.
Ale...
Co do sprzętu, to dasz sobie radę. Jak nie dasz rady, to daj cynk, sprzęt to nie problem.
A tak blisko siebie (te 2 miejsca puste z prawej, to oczywiście nasze, młodych); tak blisko siebie to koniecznie sadzaj kogoś 'swojego'. Kogo lubisz, z kim pogadasz i trącisz się kielichem. Na pewno znajdziesz jakiegoś kolesia, który naciska guziki ze znawstwem i jest cool. Po co Ci obcy facet w środku stołu?
Pozdrówki!
Mulder
PS - naprawdę, pisząc te słowa znów przeżywam przygotowania i wspominam imprezę.
W każdym calu było kurdejapierdzielę jak fajnie!
A że były wpadki? Kto je dziś pamięta! Stały się klimaciarskimi anegdotami! ("A pamiętasz, jak zobaczyłam, że się ksiądz pomylił, to od razu przestałam się bać, naprawdę!")
Ale...
Co do sprzętu, to dasz sobie radę. Jak nie dasz rady, to daj cynk, sprzęt to nie problem.
A tak blisko siebie (te 2 miejsca puste z prawej, to oczywiście nasze, młodych); tak blisko siebie to koniecznie sadzaj kogoś 'swojego'. Kogo lubisz, z kim pogadasz i trącisz się kielichem. Na pewno znajdziesz jakiegoś kolesia, który naciska guziki ze znawstwem i jest cool. Po co Ci obcy facet w środku stołu?
Pozdrówki!
Mulder
PS - naprawdę, pisząc te słowa znów przeżywam przygotowania i wspominam imprezę.
W każdym calu było kurdejapierdzielę jak fajnie!
A że były wpadki? Kto je dziś pamięta! Stały się klimaciarskimi anegdotami! ("A pamiętasz, jak zobaczyłam, że się ksiądz pomylił, to od razu przestałam się bać, naprawdę!")
Piosenki na podziękowanie
A skoro już o klasycznym podziękowaniu po oczepinach mowa, i mają być oryginalne, to pomyśl sobie, Witchowa, o takich podejściach:
1. Leci piosenka, o której wiadomo, że jest dla mamy albo taty i na chama słowa o tym mówią każdemu nierozgarniętemu:
- i tu sobie wstaw, co chcesz, bo ja nie chciałbym nic (no, chyba, że Hanna Banaszak zaśpiewa "Bo ja cała jestem taty", czyli po polsku to, co śpiewa M.Monroe, wcześniej podane)
2. Leci piosenka zagraniczna, o której wiadomo, że jest o miłości, pożegnaniu, albo w tym stylu:
- Time 2 say G'bye (Bocelli/Brightman) - piękna jak jasny gwint, tylko żeby nikt na zawał serca ze wzruszenia nie zszedł),
- Unforgettable (Nat King Cole / natalie Cole) - jest "ładna" i można przy niej powoli zatańczyć, nawet kaleka z lumbago,
- Sunrise, Sunset - ze "Skrzypka na dachu" - zachodzi jednakowoż pytanie, czy to nie jest zbyt żałobne,
- Like an angel passing sru my room - Abba - bardzo piękna i nastrojowa, ale jak ktoś nie zna słów albo nie kojarzy, to chyba nie załapie,
- Who wants to live forever - Queen
- Music of the night - musical 'Fantom of the Opera" (męski głos),
- All I ask of You - musical (chyba) jak wyżej, śpiewa Sarah Brightman i jakiś gościu - piękne bardzo i słowa wolne i zrozumiałe, że miłość to na forever,
- Memories - musical Cats - jak ktoś niekoniecznie pamięta, że śpiewa to dusza kocięca idąca do nieba, to nadaje się na 101%; można Sarah Brightman albo nawet Barbre Streissandovou,
- Congratulations - Cliff Richard - luzacka i nie wyciska łez, tylko taka sprawna-fajna,
- Don't cry 4 me Argentina - wiadomo, niby nie płakać, ale płaczą jak bobry,
- Na Laetha Geal M'Oige - Enya (watermark, nr 11) - jest po irlandzku i na pewno z dedykacją dla mamy Enii, ale grunt że piękna; czy nie za bardzo za piękna?
- Bridge Over Troubled Water - Simon&Garefunkel - spokojna, stonowana, jak ktoś chce, to się zwruszy,
Oraz piosenki nastrojowe lub melodie 'śliczne', jako po prostu podkład do wzruszających, dyskretnych podziękowań (bez przemowy):
- Strangers in the night - koniecznie Sinatra - może niekoniecznie o miłości, ale w nastroju,
- The Power of Good bye - Madonna,
- This used to be my playground - madonna,
- What a wonderful world - Louis Armstron (wiecznie świeży),
- Auld lang syne - zależnie od preferencji, albo pedalski saksofon Kenny G., albo Georghe Zamfir i, z przeproszeniem, fletnia tego pana, albo (czemu nie?) Glenn Miller
- All 4 love, all 4 1 - Bryan Adams, Rod Stewart, Sting,
- Notting Hill soundtrack, nr 12 (nie znam, niestety, tytułu),
- Somewhere (z musiaclu) - na 'romantic trumpet',
- Dolannes Melody - na 'romantic trumpet', mogłoby być podkładem do słuchowiska 'wiersze najszczersze',
- Somewhere My Love - Początkowo z filmu 'Doktor Żywago', ale na jakąś 'ballroom orchestra',
And the last, but not least:
- Do Milówki Wróć - Golców.
Się rozpisałem, jego mać...
Tylko dodam, że posiadam MP3-ki z każdego w/w. Ale wypasione, po 3-12MB.
Pozdrówki!
I nie dajcie się zwariować!
Podziękowanie jest po to, aby podziękować, a nie dać się zabalsamować i na pomnik!
Mulder.
1. Leci piosenka, o której wiadomo, że jest dla mamy albo taty i na chama słowa o tym mówią każdemu nierozgarniętemu:
- i tu sobie wstaw, co chcesz, bo ja nie chciałbym nic (no, chyba, że Hanna Banaszak zaśpiewa "Bo ja cała jestem taty", czyli po polsku to, co śpiewa M.Monroe, wcześniej podane)
2. Leci piosenka zagraniczna, o której wiadomo, że jest o miłości, pożegnaniu, albo w tym stylu:
- Time 2 say G'bye (Bocelli/Brightman) - piękna jak jasny gwint, tylko żeby nikt na zawał serca ze wzruszenia nie zszedł),
- Unforgettable (Nat King Cole / natalie Cole) - jest "ładna" i można przy niej powoli zatańczyć, nawet kaleka z lumbago,
- Sunrise, Sunset - ze "Skrzypka na dachu" - zachodzi jednakowoż pytanie, czy to nie jest zbyt żałobne,
- Like an angel passing sru my room - Abba - bardzo piękna i nastrojowa, ale jak ktoś nie zna słów albo nie kojarzy, to chyba nie załapie,
- Who wants to live forever - Queen
- Music of the night - musical 'Fantom of the Opera" (męski głos),
- All I ask of You - musical (chyba) jak wyżej, śpiewa Sarah Brightman i jakiś gościu - piękne bardzo i słowa wolne i zrozumiałe, że miłość to na forever,
- Memories - musical Cats - jak ktoś niekoniecznie pamięta, że śpiewa to dusza kocięca idąca do nieba, to nadaje się na 101%; można Sarah Brightman albo nawet Barbre Streissandovou,
- Congratulations - Cliff Richard - luzacka i nie wyciska łez, tylko taka sprawna-fajna,
- Don't cry 4 me Argentina - wiadomo, niby nie płakać, ale płaczą jak bobry,
- Na Laetha Geal M'Oige - Enya (watermark, nr 11) - jest po irlandzku i na pewno z dedykacją dla mamy Enii, ale grunt że piękna; czy nie za bardzo za piękna?
- Bridge Over Troubled Water - Simon&Garefunkel - spokojna, stonowana, jak ktoś chce, to się zwruszy,
Oraz piosenki nastrojowe lub melodie 'śliczne', jako po prostu podkład do wzruszających, dyskretnych podziękowań (bez przemowy):
- Strangers in the night - koniecznie Sinatra - może niekoniecznie o miłości, ale w nastroju,
- The Power of Good bye - Madonna,
- This used to be my playground - madonna,
- What a wonderful world - Louis Armstron (wiecznie świeży),
- Auld lang syne - zależnie od preferencji, albo pedalski saksofon Kenny G., albo Georghe Zamfir i, z przeproszeniem, fletnia tego pana, albo (czemu nie?) Glenn Miller
- All 4 love, all 4 1 - Bryan Adams, Rod Stewart, Sting,
- Notting Hill soundtrack, nr 12 (nie znam, niestety, tytułu),
- Somewhere (z musiaclu) - na 'romantic trumpet',
- Dolannes Melody - na 'romantic trumpet', mogłoby być podkładem do słuchowiska 'wiersze najszczersze',
- Somewhere My Love - Początkowo z filmu 'Doktor Żywago', ale na jakąś 'ballroom orchestra',
And the last, but not least:
- Do Milówki Wróć - Golców.
Się rozpisałem, jego mać...
Tylko dodam, że posiadam MP3-ki z każdego w/w. Ale wypasione, po 3-12MB.
Pozdrówki!
I nie dajcie się zwariować!
Podziękowanie jest po to, aby podziękować, a nie dać się zabalsamować i na pomnik!
Mulder.
PIOSENKI DLA RODZICÓW:
Cudownych Rodziców Mam Urszula Sipińska
Rodzice Kumliki
Walc dla Rodziców Bayer Full
Kochani Moi Rodzice Bernadeta Kowalska
Kochani Rodzice Dwa Kamraty
Mother and Father Madonna
Podziękowania Dla Rodziców Cliver
Rodzicielska miłość J. Kierok
Pierwsza miłość Wojownicy nocy
Dzięki Wam Mały chór wielkich serc
Dla Mamy i Taty Natalia Kukulska
And I Always Love You Whitney Houston
Najlepsze pozostanie De mono
Oczarowanie Z. Wodecki
Ode to My Family The Cranberries
Przeżyć wszystko jeszcze raz K. Krzwczyk
Radość najpiękniejszych lat Anna Jantar
Rodzina żeby śmiesznie było Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora
Wspomnienie Czesław Nieman
Gdy nie ma dzieci w domu Kazik
Dla Mamy i Taty Janusz Zylka
PIOSENKI DLA MAMY:
Nie ma jak u mamy Wojciech Młynarski
A ja wolę moją mamę Majka Jeżowska
Dla mamy Kaja Paschalska
Co się stało z mamą? Maryla Rodowicz
Ggdzi matka czeka Tercet egzotyczny
Iskra słońca Kuba i Maciek Mollęda
Serce matki K. Krzwczyk
Pieśń o matce K. Krawczyk
Powiedz mamo K. Krawczyk
Do ciebie mamo Violetta Villas
Matka Czerwone Gitary
Mama Spice Girl
Mamo nasza mamo Cz. Niemen i Niebiesko Czarni
Kocham moją mamę Vandi
Dziękuję mamo Anna German
PIOSENKI DLA TATY:
My Heart Belongs To Daddy Marilyn Monroe
Co powie tata Natalia Kukulska
My Father's Eyes Eric Clapton
Dance With My Father Luther Vandross
List do T. Patrycja Markowska
Father and son Boyzone
Father of mine Everclear
Father in you Mary J. Blidge
Like father like son The Game
Father figure George Michael
Co powie tata Fasolki
In the name of the father U2
Cudownych Rodziców Mam Urszula Sipińska
Rodzice Kumliki
Walc dla Rodziców Bayer Full
Kochani Moi Rodzice Bernadeta Kowalska
Kochani Rodzice Dwa Kamraty
Mother and Father Madonna
Podziękowania Dla Rodziców Cliver
Rodzicielska miłość J. Kierok
Pierwsza miłość Wojownicy nocy
Dzięki Wam Mały chór wielkich serc
Dla Mamy i Taty Natalia Kukulska
And I Always Love You Whitney Houston
Najlepsze pozostanie De mono
Oczarowanie Z. Wodecki
Ode to My Family The Cranberries
Przeżyć wszystko jeszcze raz K. Krzwczyk
Radość najpiękniejszych lat Anna Jantar
Rodzina żeby śmiesznie było Jerzy Wasowski i Jeremi Przybora
Wspomnienie Czesław Nieman
Gdy nie ma dzieci w domu Kazik
Dla Mamy i Taty Janusz Zylka
PIOSENKI DLA MAMY:
Nie ma jak u mamy Wojciech Młynarski
A ja wolę moją mamę Majka Jeżowska
Dla mamy Kaja Paschalska
Co się stało z mamą? Maryla Rodowicz
Ggdzi matka czeka Tercet egzotyczny
Iskra słońca Kuba i Maciek Mollęda
Serce matki K. Krzwczyk
Pieśń o matce K. Krawczyk
Powiedz mamo K. Krawczyk
Do ciebie mamo Violetta Villas
Matka Czerwone Gitary
Mama Spice Girl
Mamo nasza mamo Cz. Niemen i Niebiesko Czarni
Kocham moją mamę Vandi
Dziękuję mamo Anna German
PIOSENKI DLA TATY:
My Heart Belongs To Daddy Marilyn Monroe
Co powie tata Natalia Kukulska
My Father's Eyes Eric Clapton
Dance With My Father Luther Vandross
List do T. Patrycja Markowska
Father and son Boyzone
Father of mine Everclear
Father in you Mary J. Blidge
Like father like son The Game
Father figure George Michael
Co powie tata Fasolki
In the name of the father U2
A my mielismy dośc chyba nietypowo dla MAM
- Irena - Leszcze
- Zdzicha - chyba też Leszcze
- Irena - Leszcze
- Zdzicha - chyba też Leszcze
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com
