Odpowiadasz na:

Re: deweloper 7 niebo

Nie martw sie , nie jest tak źle - przynajmniej w naszym mieszkaniu nie ma takiej masakry jak tu piszą. Grzyba nie mam , współpraca nadal jest ok , i od kiedy zmienił sie system zgłaszania usterek... rozwiń

Nie martw sie , nie jest tak źle - przynajmniej w naszym mieszkaniu nie ma takiej masakry jak tu piszą. Grzyba nie mam , współpraca nadal jest ok , i od kiedy zmienił sie system zgłaszania usterek ( teraz jest na maila) to potwierdzenie naprawy dostaliśmy listem poleconym :)
Co do rachunków za gaz to teraz mieliśmy 500zl /mc - ale grzalismy a maxa ,żeby osuszać.
Jedyne co mnie teraz martwi w baninie , to ta niechęć i obrażanie naszego osiedla - aż się boje ,że moje dzieci będa szykanowane w szkole - bo skoro dorośli ludzie rzucają takie bluzgi na forum - to pewnei w szkole będzie że " jesteście z kołchozu " . Reszta w baninie mi sie podoba - zima minęła , odsnieżone było , nie zalało nas w żaden sposób , co do wentylacji to przyznaję że wwiewa powietrze przy silnych wiatrach -ale mają to naprawiać . Ogólnie jesteśmy zadowoleni , no i faktycznie nie ukrywajmy że cena grałą dużą rolę przy wyborze , nie chcielismy małego mieszkania w wielkiej płycie lub na szadółkach . Aa i to że nie ma komunikacji tez mi nie przeszkadza , i tak z niej nie korzystaliśmy w mieście . Podsumowując - gdybyśmy mieli wybierać jeszcze raz , to wybralibyśmy tak samo . Jedyne czego żałuję , to to że weszłam na to forum i zobaczyłam w jak nei miłym społeczeństwie żyję... nie musicie mi otwierać oczu i udowadniac jak wtopiliśmy kase , bo to nasza decyzja gdzie mieszkamy i chyba nikomu nic do tego