Widok
Od wrzesnia wynajmuje mieszkanie na Zamiejskiej 18 i jestem przerazona,czego nigdy nie widzialam w swoim zyciu ,grzyb w mieszkaniu we wszystkich pokojach . mam trojke malych dzieci , ktorzy od wprowadzenia mi choruja.Mieskanie fakt ,ze jest bardzo cieple ,musimy jednak ogrzewac i wietrzyc , ale to nic nie pomaga ,wilgoc przesuwa sie coraz dalej . Koszmar . Mam pytanie kto mi zwroci koszt leczenia i kto mi zwroci koszt ogrzewania , ktory mi nie jest potrzebny . Ale mam nadzieje ze zosana pociagniete konsekwencje, bo tego nie daruje .
bla bli blu
Trójka w z o.o.
dalej końca nie widać,
nie kupujcie nic w tej wariackiej firmie
spóźnienie na Zamiejskiej będzie prawie 2 lata, a końca budowy nie widać, chyba że wróbel z nadzoru poklepie grubego po plecach i da mu świstek, że można użytkowac obiekt,
odbiór budynku, a z balkonu mozna zleciecieć w dół, bo barierek nie ma..... niby są, ale nie wszystkie :D
Trójka w z o.o.
dalej końca nie widać,
nie kupujcie nic w tej wariackiej firmie
spóźnienie na Zamiejskiej będzie prawie 2 lata, a końca budowy nie widać, chyba że wróbel z nadzoru poklepie grubego po plecach i da mu świstek, że można użytkowac obiekt,
odbiór budynku, a z balkonu mozna zleciecieć w dół, bo barierek nie ma..... niby są, ale nie wszystkie :D
kasa poszła na myśliwską nam podwykonawcą siano wisi a ludziom trzeba było zapłacić kilka firm po kilkadziesiąt tyś wszystko konstrukcyjnie kryminał braki zbrojenia tylko rentgen i prokurator i nadzór bud.a długu mają tyle że garaż zamurujcie 'cieplej' a materiały te niewidoczne 4klasy korupcja/na tej budowie prezesa kierownik był inspektorem nadzoru a powinien być z urzędu to kto wziął .dlatego ma braki
Mam rozumieć, że powyżej sąsiadka;)
My mieliśmy termin oddania na listopad 2008.
Deweloper nie ma kasy na dokończenie budynku, mam nadzieję, że nie zbankrutuje.
Dla nas (tych co się już wpakowali) lepiej jakby jakieś mieszkania jednak się sprzedały, bo wtedy może dokończyliby budynek.
Z tymi usterkami to fakt- trzeba nieźle się namęczyć by cokolwiek naprawili.
Pozdrawiam sąsiadów ;)
My mieliśmy termin oddania na listopad 2008.
Deweloper nie ma kasy na dokończenie budynku, mam nadzieję, że nie zbankrutuje.
Dla nas (tych co się już wpakowali) lepiej jakby jakieś mieszkania jednak się sprzedały, bo wtedy może dokończyliby budynek.
Z tymi usterkami to fakt- trzeba nieźle się namęczyć by cokolwiek naprawili.
Pozdrawiam sąsiadów ;)
to oszuści, uważajcie na nich i nie kupujcie od nich mieszkań.
Nasze miało być oddane do końca stycznia 2009, a jest połowa listopada.
O końcu inwestycji nikt z Trójki nie chce mówić.
Oni nie mają pieniędzy.
Na budowie nic się nie dzieje, już prawie nikt nie przychodzi.
Gdy zgłasza się jakieś usterki, to udają idiotów.
Nasze miało być oddane do końca stycznia 2009, a jest połowa listopada.
O końcu inwestycji nikt z Trójki nie chce mówić.
Oni nie mają pieniędzy.
Na budowie nic się nie dzieje, już prawie nikt nie przychodzi.
Gdy zgłasza się jakieś usterki, to udają idiotów.
Ostrzegam przed tą firmą!!- poczytajcie troche o nich przed decyzja kupna lub porozmawiajcie z osobami które już mieszkanie kupiły, np na Myśliwskich Tarasach:
http://gdansk.naszemiasto.pl/forum/wiadomosci/336045_1100377.html
oraz
http://www.trojmiasto.pl/Trojka-o15060.html#wyniki
Jak widać Trójka nie uczy się na swoich błędach i dalej w ten sam sposób oszukuje kolejnych klientów.
http://gdansk.naszemiasto.pl/forum/wiadomosci/336045_1100377.html
oraz
http://www.trojmiasto.pl/Trojka-o15060.html#wyniki
Jak widać Trójka nie uczy się na swoich błędach i dalej w ten sam sposób oszukuje kolejnych klientów.
kupiłem mieszkanie, oddanie miało być w marcu, później czerwcu, później sierpniu, a teraz???
Hala garażowa to jeden wielki grzyb, tynk odpadł i po ścianach sączy się woda, prace juz nie postępują, koszą jedynie trawę, kierownik budowy na urlopie....
Prezes ma wszystko w d....pie
Trzeba z nimi iść do sądu, bo nic już się po dobroci nie załatwi.
Firma ma standardy z ubiegłego stulecia.
Niepoważni!!!!!
Hala garażowa to jeden wielki grzyb, tynk odpadł i po ścianach sączy się woda, prace juz nie postępują, koszą jedynie trawę, kierownik budowy na urlopie....
Prezes ma wszystko w d....pie
Trzeba z nimi iść do sądu, bo nic już się po dobroci nie załatwi.
Firma ma standardy z ubiegłego stulecia.
Niepoważni!!!!!
O mój boże.
Na stronie Trójmiasta są opinie na temat Trójki. Wiele osób do mnie pisało i pytało odnośnie tej śmiesznej firmy. Kupiłem nieszczęśliwie od nich mieszkanie na Myśliwskiej. Do dzisiaj bardzo wiele rzeczy jest nieskończonych!!!! Jeżeli tylko ktoś mioże się powstrzymać nie kupujcie od nich mieszkania. Masakry jakie tutaj powyrabiali to jest niesamowite. Tylko mały przykład. Na koniec po odbiorze mieszkania Pan PRezesunio sam ze sobą podpisał akt notarialny, zrobił z siebie prezesem wspólnoty mieszkaniowej (do zarządu weszła jeszcze jego rodzina) i podpisał z premedytacją niekorzystną dla mieszkańców umowę z administratorem AON! Ci myśleli że okradną wspólnie z prezesuniem mieszkańców wspólnoty i gdyby nie działanie ludzi tutaj to rachunki za mieszkanie wynosiłyby miesięcznie po 500, 600 zł. Takie rachunki przyszły. Zrobiłą się afera szybko się postaraliśmy i zmieniliśmy administratora ale wciąż musieliśmy czekać aż będzie wystarczająca liczba aktów podpisana. Ludzie .. nie dawajcie w ręce takich ludzi swoich pieniędzy. Ja usłyszałem od pracowników tej frimy że nie mają pieniędzy i nie dokoczą nam na przykłąd zieleni itd. Do naprawy jest mnóstwo rzeczy których nikt nie chce zrobić. Czy na prawdę ktoś chce się tak użerać? Nie lepiej nauczyć się na naszych błędach?
Na stronie Trójmiasta są opinie na temat Trójki. Wiele osób do mnie pisało i pytało odnośnie tej śmiesznej firmy. Kupiłem nieszczęśliwie od nich mieszkanie na Myśliwskiej. Do dzisiaj bardzo wiele rzeczy jest nieskończonych!!!! Jeżeli tylko ktoś mioże się powstrzymać nie kupujcie od nich mieszkania. Masakry jakie tutaj powyrabiali to jest niesamowite. Tylko mały przykład. Na koniec po odbiorze mieszkania Pan PRezesunio sam ze sobą podpisał akt notarialny, zrobił z siebie prezesem wspólnoty mieszkaniowej (do zarządu weszła jeszcze jego rodzina) i podpisał z premedytacją niekorzystną dla mieszkańców umowę z administratorem AON! Ci myśleli że okradną wspólnie z prezesuniem mieszkańców wspólnoty i gdyby nie działanie ludzi tutaj to rachunki za mieszkanie wynosiłyby miesięcznie po 500, 600 zł. Takie rachunki przyszły. Zrobiłą się afera szybko się postaraliśmy i zmieniliśmy administratora ale wciąż musieliśmy czekać aż będzie wystarczająca liczba aktów podpisana. Ludzie .. nie dawajcie w ręce takich ludzi swoich pieniędzy. Ja usłyszałem od pracowników tej frimy że nie mają pieniędzy i nie dokoczą nam na przykłąd zieleni itd. Do naprawy jest mnóstwo rzeczy których nikt nie chce zrobić. Czy na prawdę ktoś chce się tak użerać? Nie lepiej nauczyć się na naszych błędach?
ceny z tego co wiem 5.5-6k. czasem reklamują się w gazetach, nawet chyba 2 mieszkania zostały z dopłatami rządowymi.
sylwiaagnieszka - jednak nie jest źle :) byłem dziś na budowie i faktycznie na zewnątrz jest średnio ciekawie, ale w środku (klatka C) wszystko ładnie wykończone, płytki na schodach, faktura na ścianach, barierki itp... ogolnie ma to ręce i nogi. moje mieszkanie juz prawie skończone, brakuje jedynie kaloryferów. jestem bardzo pozytywnie zaskoczony drzwiami - bardzo solidne i nowoczesne, dobrej firmy Diere. dodatkowo w łazience wentylacja mechaniczna czyli wentylatorek tak więc wilgoć będzie skutecznie wyprowadzana.
od strony patio częściowo faktura na elewacji, tak więc powolutku coś sie zmienia.
jedynie hala garażowa stoi w miejscu. wg p. Ani odbiór za miesiąc, ale tego i tak jeszcze nie widze.
mamy mieskzanko na 1 piętrze, tak więc widok nawet nie jest najgorszy i troche słońca pada do środka ;)
jeśli to nie tajemnica, napisz w jaki sposób prezes tłumaczy zaistniałe opóźnienie.
pozdrawiam
wa202@o2.pl
sylwiaagnieszka - jednak nie jest źle :) byłem dziś na budowie i faktycznie na zewnątrz jest średnio ciekawie, ale w środku (klatka C) wszystko ładnie wykończone, płytki na schodach, faktura na ścianach, barierki itp... ogolnie ma to ręce i nogi. moje mieszkanie juz prawie skończone, brakuje jedynie kaloryferów. jestem bardzo pozytywnie zaskoczony drzwiami - bardzo solidne i nowoczesne, dobrej firmy Diere. dodatkowo w łazience wentylacja mechaniczna czyli wentylatorek tak więc wilgoć będzie skutecznie wyprowadzana.
od strony patio częściowo faktura na elewacji, tak więc powolutku coś sie zmienia.
jedynie hala garażowa stoi w miejscu. wg p. Ani odbiór za miesiąc, ale tego i tak jeszcze nie widze.
mamy mieskzanko na 1 piętrze, tak więc widok nawet nie jest najgorszy i troche słońca pada do środka ;)
jeśli to nie tajemnica, napisz w jaki sposób prezes tłumaczy zaistniałe opóźnienie.
pozdrawiam
wa202@o2.pl
ehhhhh....niestety też widzę co tam się dzieje:( Od klatki A w ogóle nie można wejść do budynku.
niedawno byłam na budowie i były tam 3 osoby łącznie z p. Anią, która jest chyba jedyną kompetentną osoba w tej firmie.
Po świętach obiecano nam spotaknie z p. prezesem, zobaczymy co nam powie... tłumaczenia "ze względu na złe warunki atmosferyczne..." nas nie zadowolą.
Najbardziej denerwujące jest to zbywanie z miesiąca na miesiąc, powiedzieli by konkretny termin nawet niech będzie lipiec 2009, ale wtedy wiadomo byłoby na czym się stoi wrrr... Praktycznie większość rzeczy do mieszkania mamy, kuchnia jest, przest agd jest, schody są, płytki, wc, umywalki itd. ale to leży i się kurzy :(((
niedawno byłam na budowie i były tam 3 osoby łącznie z p. Anią, która jest chyba jedyną kompetentną osoba w tej firmie.
Po świętach obiecano nam spotaknie z p. prezesem, zobaczymy co nam powie... tłumaczenia "ze względu na złe warunki atmosferyczne..." nas nie zadowolą.
Najbardziej denerwujące jest to zbywanie z miesiąca na miesiąc, powiedzieli by konkretny termin nawet niech będzie lipiec 2009, ale wtedy wiadomo byłoby na czym się stoi wrrr... Praktycznie większość rzeczy do mieszkania mamy, kuchnia jest, przest agd jest, schody są, płytki, wc, umywalki itd. ale to leży i się kurzy :(((
witam
kupiłem tam mieszkanie, no i troche martwi mnie przeciągający się od listopada w nieskończoność odbiór . . . bez komentarza.
tłumaczenie PÓŁROCZNEGO opóźnienia tym, że były mrozy, zwinęli sie podwykonawcy, czy też że był problem bo ceny drzwi poszły do góry w związku z kryzysem nikogo nie interesuje. ja też pracuje na budowie i nam jakoś pogoda nie zaszkodziła, więc ktoś tu ściemnia... osobiście mysle, że kasa sie skonczyła i mają chwilowy przestój, póki sie coś nie sprzeda... pozatym, mieszkam niedaleko i widze że postęp prac jest mizerny, to samo powiedział ochroniarz "paru ludzi przjedzie, efektu nie widać przywieźli sprzęt do posadzek, stał pare dni i go zabrali na inną budowę..." - ja oceniam realnie możliwość odbioru na lipiec - bo co z tego że mam mieszkanie jak nie ma hali garażowej, syf i błoto jest wszędzie dookoła a do klatki nie można prawie wejść?
mimo wszystko, jestem zadowolony że wpakowałem się w tą inwestycje, bo kiedys muszą to skonczyc a lokalizacja jest na prawdę dobra. chyba że będą problemy z formalnościami i kiepskie wykonczenie tak jak to miało miejsce w morskim keczu w gdyni... ale to juz inna historia
pozdrawiam
kupiłem tam mieszkanie, no i troche martwi mnie przeciągający się od listopada w nieskończoność odbiór . . . bez komentarza.
tłumaczenie PÓŁROCZNEGO opóźnienia tym, że były mrozy, zwinęli sie podwykonawcy, czy też że był problem bo ceny drzwi poszły do góry w związku z kryzysem nikogo nie interesuje. ja też pracuje na budowie i nam jakoś pogoda nie zaszkodziła, więc ktoś tu ściemnia... osobiście mysle, że kasa sie skonczyła i mają chwilowy przestój, póki sie coś nie sprzeda... pozatym, mieszkam niedaleko i widze że postęp prac jest mizerny, to samo powiedział ochroniarz "paru ludzi przjedzie, efektu nie widać przywieźli sprzęt do posadzek, stał pare dni i go zabrali na inną budowę..." - ja oceniam realnie możliwość odbioru na lipiec - bo co z tego że mam mieszkanie jak nie ma hali garażowej, syf i błoto jest wszędzie dookoła a do klatki nie można prawie wejść?
mimo wszystko, jestem zadowolony że wpakowałem się w tą inwestycje, bo kiedys muszą to skonczyc a lokalizacja jest na prawdę dobra. chyba że będą problemy z formalnościami i kiepskie wykonczenie tak jak to miało miejsce w morskim keczu w gdyni... ale to juz inna historia
pozdrawiam